Jak ktoś nie lubi dżwigać, a wynika to z przyczyn szlacheckiego pochodzenia bądż po prostu krokiew przerasta możliwości ekipy z powodu swojego ciężaru to należy zakupić wymieniony wyżej manitu. Kolega go zakupił i choć strasznie drogi( w używce koło stówki) to używa go nawet do kręcenia gąsiorów. Ze względu na fakt iż ramię wysięgnika ma12 metrów to poda spinki do gąsiorów na prawie każdą kalenicę(mam na myśli budownictwo mieszkaniowe jednorodzinne).
A tak poza tym jak to miło czasem poczytać nie za długie wywody na powyższy temat.
Pamiętać chłopy żeby nie przynudzać.