gunar cieśla

autor: **gunar** » 01 maja 2009, 5:09

zaiste mam taką pilarkę. I co z tego jak u nas na pomorzu panuje megalomania, czyli kosze i grzbiety mają szer.18 . Samo przecięcie tych koszy przy dobrym sprzęcie to szybka robota. Proiblem tkwi w obliczeniu głębokości cięcie. Jak kolega zna protoola to polecam ich wkrętarke 2,6 Ah do wiercenia krokwi. Posiadam takową i jest ekstra-zero kabli, szybka i mocna. A co to ten alfa winkiel? Ja mam zwykły, rozstawne wywaliłem...
PODEJRZEWAM, że Kolega słyszał o dietrichu?
Rudolf nie obcinaj tej głowy...

autor: **docent56** » 01 maja 2009, 14:57

Grzbiety i kosze szerokości 18 cm to nie megalomania ale niewiedza konstruktorów.Grzbiet można wykonać z dwu krokwi.Co do głębokości cięcia to wszystko można można policzyć.Mam na to wzory.ALFA winkiel (nastawny kątomierz ciesielski) można kupić u DIETRICH'SA.Znam kilku ludzi z tej firmy.Często dyskutujemy o wolich oczkach.

autor: **gunar** » 01 maja 2009, 15:45

To dobrze się składa, bo właśnie o tym pokazie mówiłem we wcześniejszych postach. Z Dietrichsa znam już dwóch łepków, a z protoola jednego. Super program ,ale kosztuje kup... siana, a ten ich kątownik w sumie nie jest mi potrzebny .Liczę kalkulatorem, wystarczy, że mam podane kąty np. grad i kosz na dachu o kacie 40stp. jest "zaostrzony " kątem 40.7stp. Wystarczy, że podzielę to przez tg tego kąta i mam wymiar już podany, bez potrzeby pracy tym gietkim kątownikiem. Był u mnie koleś z protoola na prezentacji i liczyliśmy mój wykonany dach. Oglądał go i jak chcesz o mnie bezstronnej opinii to zapytaj go. Nie będziesz miał problemów, bo on jest jeden na nasz kraj. A jak widzą ci sie te moje konstrukcyjki? Jeszcze biorę same proste dachy, jak widać w galerii powyżej, a gdy mowa jest o 300 mkw. więżby w trzy dni to np. ten dach 3 od lewej. To co tam robić w dwa tygodnie no powiedz sam: grilla robić albo leżeć na hamaku?

autor: **docent56** » 01 maja 2009, 16:07

Mówiąc że alfa winkiel jest ci nie potrzebny to grzeszysz.Ja zaczynałem 16 lat temu w podobny sposób a teraz tylko nim sie posługuję między innymi dlatego że jest taki giętki i może być używany po obu stronach krokwi.

autor: **gunar** » 01 maja 2009, 16:13

Niech zgadnę ten dach od lewej to twój , prawda? Jak tak wykonałęś kawał dobrej roboty... Kojarzę na tym dachu dietrichowskie, prawda?

autor: **docent56** » 01 maja 2009, 21:12

Tylko moje wykonanie.Były w nim faliste okapy,ćwierć stożka i dwa wole oczka.Wszystko wg własnych obliczeń.Jeśli chodzi o programy dla cieśli to w czasie prezentacji w miarę prostego dachu wszystko ładnie wygląda ,gdy przychodzi zaprezentować dach z różnymi kątami pochylenia i różnymi poziomami murłat to już to trwa dużo dłużej.Więźba kopertowa bez ścięć naroży moim zdaniem to taki supermarketowy wyrób.Gunar masz profesjonalny sprzęt a robisz coś nieprofesjonalnego.

autor: **gunar** » 02 maja 2009, 12:31

Co prawda to prawda.Ten program łapie móła przy wielu operacjach. A jeśli chodzi o to wykonanie to pewnie jeszcze do doskonałości brakuje mi 16 latek. Zazwyczaj trening czyni mistrza, aby zdrówko było, kręgosłup zdrowy(to u nas jest plagą - połowa dekarzy i cieśli robi z pasami). Powiem tak :cyrki są kiedy dzwoni jeden z kolegów - gunar mam termin końcowy już zaraz pomóż płaci dobrze, i kusi jak cholera. Wtedy po godzinach wycinam drzewo i składamy jak najszybciej ot co...

autor: **docent56** » 02 maja 2009, 22:44

Wykonywałem dachy z krokwiami narożnymi o wymiarach 18*26*1150 tylko z pomocnikiem,a ani ja ani pomocnik nie jesteśmy Pudzianowskim.Po prostu skonstruowałem mobilny żurawik i takie krokwie podnoszę jednym pacem.

autor: **MarcinKozuch** » 03 maja 2009, 21:39

CZy ktoś z szanownych znawców tematu wypowie sie na temat mojej więżby?
"Architekt" robił projekt zamienny, zmiana dotyczyła podniesienia dachu na d garazem do wyrównania wszytkich okapów zeby można było tam zrobić pokój - garaz jest niżej. Ale przy okazji wydaje mi sie ze troche namieszał.
Możecie mi podać jakieś wasze sugestie?
Wiem ze i tak pierwsze top lece jutro do mojego ciesli z nim pogadam, potem dopiero zamawiam drewno w tartaku.
Pozdrawiam
Marcin

LInk do zdjęcia na Picassa bo nie moge wgrać na forum:)
picasaweb.google.pl/lh/photo/WKqa4BkeO6U989yTjMLwKA?authkey=Gv1sRgCMfVq4v-xuGj3gE&feat=directlink

picasaweb.google.pl/Marcino1976/DropBox?authkey=Gv1sRgCMfVq4v-xuGj3gE#5331698417975836546

Obrazek

Przemek · autor: **Przemek** » 04 maja 2009, 9:53

dlaczego nie możesz wgrac na forum ? do galerii ?

autor: **gunar** » 04 maja 2009, 17:52

nie przesadzaj z wysokością żeby dom nie był za wysoki względem dachu jak domek baba jagi kurza nóżka. Raz mi facet kazał stawiać taki budynek to jak pojechałem zrobić zdjęcia to aparat zastrajkował, pewnie nie było co sfotografować. Chodzi o zachowanie proporcji , może wydłuż okap, co poprzedza się zwiększonym przekrojem krokwi np. z 8x16 do 8x20.

autor: **gunar** » 04 maja 2009, 17:55

do kolegi docenta 56 Jeśli można pokazać taki żurawik w galerii to byłbym wdzięczny. Swoja drogą raz urzywałem gedy.Za słaba.

autor: **docent56** » 04 maja 2009, 18:31

Panie Marcinie pańska więźba to porażka konstrukcyjna i architektoniczna.Zwłaszcza z tym daszkiem w koszu.Gunar niestety nie mam zdjęć żurawika ,postaram się w tym sezonie je zrobić ,wtedy umieszczę.Poza tym byłyby dowodem dla PIP-u.

autor: **gunar** » 04 maja 2009, 19:19

Docent tak szczerze ile ci zajmuje złożenie dachu takiej prostej koperty 280 mkw. jak masz wszystko docięte i wycackane?

autor: **docent56** » 04 maja 2009, 20:34

Jeszcze nigdy nie robiłem prostej koperty więc nie wiem ile.Nigdy też nie robię na wyścigi.Nie mogę też za szybko robić dachu bo inwestor stwierdził by że za dużo zarabiam.