Okno dachowe w łazience??

No jestem bardzo ciekaw na jakiej to naukowej bazie pan prof. Sowa oparł to stwierdzenie. Pozdrawiam.

To mamy różne materiały prof. Sowy bo z uwagi na prenumerate Rynku Instalacyjnego mam numery z 2003r i np. w nr 9, dr inż. Sowa napisał, że wine za złe działanie wentylacji grawitacyjnej ponosi brak obowiązku projektowania wentylacji grawitacyjnej, dowolność jej wykonania i zła jakość wykonania przewodów wentylacyjnych (nieszczelne) i wprowadzenie szczelnych okien bez zapewnienia drogi dopływu powietrza, a ja ze swojej strony dorzucę zabudowywanie grzejników lub zmniejszanie ich powierzchni lub ich całkowity demontaż np. w kuchni.

Tak właśnie skutkuje cytowanie przez Pana Brzęczkowskiego wyrwanych z kontekstu stwierdzeń. Mam też pytanie czy pan Sowa to profesor czy doktor? Pozdrawiam.

Zapraszam na dyskusję "Problemy jakości....." Co roku na PW można poznać ludzi osobiście i pogadać. Poznaje się wtedy opinie "mniej komercyjne" Można też dostać materiały, które z różnych powodów nie są publikowane. Podam inny przykład dr Wiesław Rudolf redaktor naczelny Ładnego Domu (do 2000 r MURATORA) w audycjach radia TOK FM mówi, że 20-25 cm izolacji w podłodze ścianie dachu to zupełne minimum, zaś w piśmie dalej, rządzi reklama, czyli kasa a ta jest jeszcze postronie runku instalacyjnego i słowa o tak grubej izolacji nie ma.
Najlepiej sobie odpowiedzieć na najprostrze pytania: co to jest wentylacja domu? I wyjdzie samo, że wentylacja grawitacyjna nie spełnia zadań stawianych wentylacji współczesnego domu.

Ale póki co to nie budują nowoczesnych domów, ale za to ich stać na straty ciepła przez okno połaciowe w mroźną zimę. W łazience powinno być 24stC i podczas kąpieli jest tam sporo pary wodnej o ciśnieniu pary dużo większym niż ma para wodna nad oknem połaciowym, ale to taki drobny szczegół o którym nie ma co pamiętać.

I najważniejsze, że jeżeli chcesz doświetlić łazienke światłem dziennym to wybierz okno bez nawiewników o dobrych parametrach termoizolacyjnych, ale one troche kosztują. Wentylacja za pomocą kominów wentylacyjnych nie może się sprawdzić na poddaszu, tak samo jak nie sprawdza się w mieszkaniach na ostatniej kondygnacji w blokach mieszkalnych. Zamiast wydawać na jakieś krótkie kominy wentylacyjne spełniające role nawiewną i posiadać zaduch to spraw sobie dla poddasza prostą instalacje nawiewno-wywiewną o małych oporach przepływu z dobranym rekuperatorem. [/i]