autor: kasia111 » 15 maja 2008, 9:19
A ja myślę, że warto spróbować. Ja budowałam dom w granicy (przy czym był tam budynek sąsiada) i dostałam pozwolenie. Ale warto się wysilić!
Najpierw najlepiej zgłosić się do Urzędu Gminy - do działu budownictwa. I tam wszystko uzgodnić. Trzeba złożyć tam (ja składałam, gdy pozwolenie na budowę wydawała gmina a nie straostwo) pismo skierowane do Ministerstwa Budownictwa w Warszawie zprośbą o odstąpienie od ustawy i wyrażenie zgody na budowę budynku w granicy. Można się powołać na małą działkę - nie funkcjonalne rozmiary, zgodę udzieloną przez sąsiada, budynek, który wpasuje się w otoczenie... Im więcej tym lepiej. Czekałam na odpowiedź ok. 2 miesiące. Kierownik budownictwa w gminie podtrzymywał mnie na duchu, że bardzo, bardzo żadko się zdarza, żeby odpowiedź była negatywna. I faktycznie odpowiedź była pozytywna.
Podobno jedyny problem w napisaniutakiego pisma, to lenistwo inwestorów!