Niestety jeśli chcę mieć kanalizację to muszę się przebić przez sąsiada. Z uwagi na długi odcinek i zachowanie spadków występują następujące problemy tecniczne:
1. wychodzi na podwórku sąsiada wykop 3 m głęboki.
2. mało tego ma przejść obok stodoły w pasie około 1,5m szerokim.
3. Grunt piaszczysty
4. Niski poziom wód gruntowych około 2 m
Z tego co wiem istnieje kilka sposobów przeprowadzenia tego:
1. Szalowanie wykopu i stopniowe wchodzenie w głąb ziemi. Wiąże się z odwodnieniem wykopu - duży koszt
2. Wykonanie poziomych przewiertów - może nawet większy koszt
3. Przepychanie odcinków do 6m rurą stalową np dużą koparką (całego podwórka nie przejadę)
I Alternatywa wykonanie przepompowni ścieków na własny koszt i dołączenie się do innego miejsca (taka sama długość omija się trudną część zabudowań) Ale gdzie umiejscowic przepompownię i też koszty inwestycji i eksploataji
II Pozostaje przydomowa oczyszczalnia ścieków
Może ktoś ma jakieś doświadczenie z tymi przewiertami (rura 160) albo coś może doradzić