jak ogrzać dom bez prądu

autor: **vip42** » 10 lut 2008, 10:27

Witam,
chcę się wybudować na wsi ale mam problem z przerwami w dostawie prądu. Wszystkie instalacje grzewcze (kocioł na ekogroszek, rekuperator, turbokominek) potrzebują prądu do działania (elektronika, pompy, nadmuchy) czym grzać gdy nie ma prądu?
Jeśli jest to krótka przerwa 3-4 godz. to dom się nie wychłodzi a jeśli jest to awaria lub klęska żywiołowa i prądu może nie być przez parę dni, to czym wtedy grzać?

UPS nie wystarczy na długo a agregat prądotwórczy niewchodzi w rachubę.

autor: **K.mat** » 10 lut 2008, 12:51

czym grzać gdy nie ma prądu?

Witam ziomka

Na to pytanie powiniem wypowiedzieć się znamienity człowiek,znawca i fachowiec,p.T.Brzęczkowski!!!Może napisz na jego priva,tylko weź dwa dni urlopu,słownik,termos kawy i relanium na wszelki wypadek.A tak z ciekawości zapytam,jak to ma być z tym rekuperatorem,kominkiem,i kociołkiem na eko,w zgodzie z przepisami i wymogami kominiarskimi?Z tego co wiem to wentylacja grawitacyjna do stałopalnych. :roll:

JBZ · autor: **JBZ** » 10 lut 2008, 14:26

Bez potrzeby dostawy prądu pracują wyłącznie instalacje grawitacyjne - znane od wielu lat. Niewygodne w montażu, duże średnice rur, instalacja odpowietrzająca itd., ale niezawodne.

Jerzy Zembrowski

autor: **mezik0** » 10 lut 2008, 20:20

przedmowca ma rację agregat nie wchodzi może wiatrak

autor: 74 » 10 lut 2008, 20:30

tylko grawitacja..
chyba że jakieś piece kaflowe lub blaszane kozy...

autor: **vip42** » 11 lut 2008, 15:12

jak się dowiadywałem w różnych źródłach to grawitacyjna wentylacja konieczna jest w kotłowni i muszą być szczelne drzwi oddzielające ją od reszty budynku z wentylacją mechaniczną, a kominek powinien mieć osobny pobór powietrza z zewnątrz doprowadzony do wkładu. Czyli nie przeszkadza to w instalacji rekuperatora.

Czyli ogrzewanie robić grawitacyjne czy ryzykować zimno w przypadku braku prądu np. z powodu zerwania lub kradzieży lini energetycznej czy coś w tym stylu

autor: 74 » 11 lut 2008, 18:02

zawsze można kilka grzejników podłączyć grawitacyjnie (te najbliżej kotłowni)
reszta instalacji może być typowo pompowa
w razie braku prądu:
1 nie trzeba biegać i wygaszać kotła
2 lepiej kilka ciepłych grzejników niż zimno w całym domu

JBZ · autor: **JBZ** » 11 lut 2008, 22:38

Jeśli są spodziewane tak duże przerwy w dostawach energii elektrycznej, to kto namówił Pana na wentylację mechaniczną i rekuperację?

Jerzy Zembrowski

autor: **mar1975** » 11 lut 2008, 23:02

Pan Brzęczkowski znajdzie na to panaceum, pewnie zaraz zarzuci kilka norm, ociepleń i wszystko będzie oki.Trzeba koniecznie napisac do tego eksperta. Tylko jak przedmówca napisał powyżej słowniki, termosy z kawą i kilka innych gadżetów będzie niezbędne. A w ogóle turbokominek to wg. niego nieekologiczne i takie tam:)

autor: **Paweł_Małek** » 12 lut 2008, 19:40

Instalacje wykonac jako grawitacyjna, pompa wlaczona "bocznikowo" a na rurze zawor zwrotny (ten typ co wyglada jak "ufo" - instalatorzy wiedza o jaki chodzi).
Kociol z podajnikiem (obojetnie czy tlok czy slimak - lepszy tlok), ALE POSIADAJACY RUSZT AWARYJNY
(Np. firma HEF ma taki w ofercie)
Na tym ruszcie mozna palic grubszym paliwem, lub groszkiem - wtedy trzeba czesto zasypywac male porcje paliwa aby sie kociol niezadusil.
Coprawda w "trybie awaryjnym" kociol ma mniejsza moc (w zaleznosci od paliwa 50 ... 75 % mocy przy pracy na palniku retortowym) ale to lepsze niz zero ogrzewania.