Planujemy dobudować wiatrołap, na którego tyłach byłby składzik na drewno i inne badziewia, bo nasz dom nie ma ani garażu ani piwnic, ani strychu.
Wiem, że na wiatrołap, jako taki muszę mieć pozwolenie na budowę. Dlatetgo zastanawiam się czy nie zgłosić tego jako zabudowanie gospodarcze.
1. Czy te 25m2, którego nie możemy przekroczyć, to powierzchnia jednego poziomu? Czy w sumie powierzchnia, tego co możemy wybudować. Bo chcieliśmy 15 m2 dołu plus 15 góry-da radę?
2. Czy wymagany jest plan, czy stawiamy jak leci?
3. Jak wygląda przekwalifikowanie pomieszczenia gospodarczego na pomieszczenia mieszkalne?
Co o tym myślicie?
M arzę o wyprowadzce od teściowej, jak będę miała czekać na pozwolenie na budowę w Krakowie, to mnie ta z kosą przegoni. Liczę na Waszą radę