Jarecki79 pisze:Nie schodź w każdym razie poniżej fi.180mm w sprawie komina, budowany na zewnatrz powinien byc ocieplony, zimny komin powoduje problemy z ciągiem. Dobrze zatem,że wybierasz ocieplony system. Generalnie ze zbyt dużym ciągiem zawsze idzie sobie jakoś poradzić (stosując choćby terminator powietrza dmuchawy), zbyt mały ciąg to jednak źródło poważnych kłopotów.
Komin powinien jednak wychodzić ponad kalenicę dachu:
Sposób budowy kominów, szczególnie ich wyprowadzenie ponad dach określa norma:
PN-89/B-10425 (dotyczy przewody dymowe, spalinowe i wentylacyjne murowane z cegły. Wymagania i badania przy odbiorze)
Co do czopucha, konkretnie zaleca się lekki wznios i długość nie dłuższą jak 50cm, bardziej precyzyjnie wygląda to jednak następująco:
Czopuch spalin powinien byc o tym samym przekroju co króciec fabryczny, jeżeli z blachy to min. grubość to 4mm, długość maksymalna przedłuzki nie większa jak 1/4 wysokości komina.
Dodatkowo powinien miec dostateczną liczbę otworów wyczystnych, dobrze izolowany i szczelny na całej długości. Ewentualne załamania (tzw. kolanka) powinny być łagodne a ich liczba minimalna (kolanka o kącie 90st. zabierają połowę ciągu).
Wylot komina powinien wznosić się 0,75metra ponad kalenice dachu. Dopuszcza sie kominy kwadratowe lub prostokątne z cegły palonej grubości min.25cm o przekroju odpowiednim do mocy kotła (patrz instrukcja kotła) o wysokości min.7metrów.
Mamy jeszcze rozporządzenie ministra... (Dz.U.15 z dnia 25.02.99) a tam:
par. 143.1 w budynkach usytuowanych w II i III strefie obciążenia wiatrem, określonych polskimi normami, nalezy stosować na przewodach dymowych i spalinowych nasady wzbudzające ciąg kominowy.
2. Nasady kominowe nalezy stosować równiez na innych obszarach, jeżeli wymagają tego położenie budynków oraz lokalne warunki topograficzne.
Generalnie zatem polecam komin o średnicy min.180mm, super, jeżeli będzie to system docieplony, wyprowadź go jednak ponad kalenicę dachu.
Przeglądałem dziś informacje dotyczące usytuowania komina "po sąsiedzku" na
forum i wynika z tego ,że :
"...
--------------------------------------------------------------------------------
Wyloty kominów muszą być wyprowadzone na odpowiednią wysokość ponad dach:
• na dachach o kącie nachylenia połaci nie większym niż 12° albo większym niż 12°, ale pokrytych materiałem łatwo zapalnym, przynajmniej 60 cm powyżej kalenicy;
• na dachach o kącie nachylenia większym niż 12°, z pokryciem niepalnym - 30 cm nad powierzchnię dachu i jednocześnie przynajmniej 1 m od tej powierzchni (mierzony w poziomie).
Jeśli komin znajduje się bliżej niż 1,5 m od przeszkody, jego wylot musi się znaleźć co najmniej 30 cm nad jej górną krawędzią. Jeśli odległość komina od przeszkody wynosi od 1,5 do 3 m, wylot musi być usytuowany przynajmniej na poziomie jej górnej krawędzi przeszkody, a jeśli odległość wynosi od 3 do 10 m - co najmniej 30 cm ponad płaszczyzną poprowadzoną pod kątem 12° w dół od górnej krawędzi przeszkody.
Polskie przepisy wymagają, aby obudowa komina była z materiału niepalnego o odporności ogniowej 60 min.
Prosze bardzo pozdrawiam
GENIUS ....."
przy dachach o większym spadku niz 12 stopni, im dalej komin jest odsunięty od kaleniacy tym moze być nizej.U mnie odsunięty będzie od niej o dobre 5-6 metrów, więc jeśli wybuduje go do wysokości kalenicy do niczym nie osłonięty będzie "sterczał" ponad stropodach jakieś 3 metry z hakiem...Nie wiem czy przy takiej wysokosci byłby stabilny....Budowany będzie wzdłuż sciany zewnętrznej (2 kondygnacje ~ 5,5 m) , potem ponad stropodach do kalenicy ~ 3 metry.Nie wiem jak ze stabilnością tych kominów segmentowych...
A tak się wszystko proste na początku wydawało....Jestem pełen podziwu dla ludzi , którzy od początku do końca nadzorują budowy swoich domków...chylę czoła.