Witam,
Mam problem z piecem kominkowym Kamino (prawd. model E). Otóż używam go 2 sezon na parterze ponad 100 letniego budynku, gdzie komin ma przekrój taki, że spokojnie wchodzi do niego kominiarz. Budynek ma parter, piętro i niski strych. Piec jest regularnie czyszczony (tyle ile idzie przez okienko przed i pod paleniskiem. Komin jest drożny. Sytuacja którą opisze ma miejsce tylko i wyłącznie przy rozpalaniu paleniska do momentu kiedy (z obserwacji) komin 1-2m nad rurą wlotową jest ciepły od strony mieszkania. Otóż piec strasznie kopci na czarno, cała szyba zachodzi jakby smołą a w piecu nie ma wysokiego ognia tylko jest jakby stłumiony. Próbowałem otwierać okna lekko, na oścież - nic nie pomaga. Zastosowałem preparat "kominiarz" - nic ! Nie było by problemu gdyby nie fakt, że "cały" ten czarny dym razem z sadzą wlatuje do mieszkania wszelkimi otworami w piecu. Zeszłej zimy nie było tego problemu - proszę o pomoc. W razie jakichkolwiek wątpliwości, dodatkowych pytań postaram się udzielić na nie odpowiedzi.
Pozdrawiam