T. Brzęczkowski pisze:O to jest mocne. woda nie ma wpływu na opór cieply celulozy! Szkoła JBZ! Pogratulować!
Nie wiem jakie ma Pan doświadcznie i wiedzę w zakresie stosowania izolcji wykonanej z celulozy ale po Pana wypowiedzi widać, że mizerne. Napisałem wyraźnie, że w przypadku materiałów opartych na bazie celulozy nie stosuje się foli paroizolacyjnych. Jak sama nazwa wskazuje folię taką stosuję się do zabezpieczenia izolacji termicznej wykonanej z
wełny mineralnej przed przedostawaniem się pary wodnej, która powstaje wewnątrz pomieszczeń. Układa się od strony pomieszczeń ogrzewanych między izolacją cieplną a np. płytami gipsowo-kartonowymi, dzięki czemu para wodna nie przedostaje się do wewnątrz konstrukcji dachu czy ścian. Jak widać folia ta jest do zabezpiecznia wełny mineralnej a nie zabezpieczenia konstrukcji budynku. Dom zdrowy, to dom w którym przegrody oddychają (brak barier dyfuzyjnych) taką barierą napewno jest folia paroizolacyjna!!! Można porównać to do ludzkiego organizmu, który "oddych" całą powierzchnią skóry. Jeśli byśmy zawineli się w taka folię zapewniam że dobrze byśmy się nie czuli.
W przypadku izolacji cieplnychi opartych na bazie celulozy para wodna i inne gazy swobodnie przenika przez izolację a natępnie przez folię paroprzepuszczalną odprowadzanę są na zewnatrz.
Pan pisze o wodzie czyli stanie płynnym co nijak się ma do tematu.
Moja firma zajmuje się pneumtycznymi technologiami dociepelń budynków mieszkalnych, biur, hal, kurników itp.