malowanie płyty gipsowo- kartonowej po zerwaniu tapety

autor: **kochanof** » 20 gru 2007, 23:23

WItam,

Sytuacja wygląda tak. NA scianie położona jest płyta g-k. nastepnie przyklejona byla na to tapeta, która sie znudziła i ją zerwałem. Mam pytanie tepeta nie odeszła do końca. zostala dobrze trzymająca się cienka warstwa. CO z tym fantem zrobić. Chciałbym ponalowac scianę. Paepier reszty tapety trzyma sie w miare mocno ale co sie stanie po namoczeniu go frabą. Prosze o rade co z tym zrobić ?? Myslałem o delikatnym przetarciu papierem sciernym...

Picadoor · autor: **Picadoor** » 21 gru 2007, 23:09

Cóż, dużą nieroztropnością było klejenie tapety bezpośrednio na płycie k-g. Teraz istnieje ryzyko odmoczenia także papieru z warstwy gipsu - szczególnie na białej zwykłej płycie.

Jednakże może być niezbędnym zdjęcie resztek tapety, ponieważ po pomalowaniu ten papier spuchnie, pomarszczy się i nawet może miejscami odłazić. Dlatego spróbuj tak moczyć ten pozostały papier aby zbyt mocno nie zmoczyć płyty. Jest duża szansa, że to zejdzie. No.....chyba że zastosowano jakiś dziwny klej do klejenia tapety. Np jakiś rozpuszczalnikowy, czy nawet typu wikol.

Odmoczenie papieru z płyty k-g nie jest co prawda takie groźne ale może nastręczyć dużo niepotrzebnej roboty. Wtedy należy zdjąć tam gdzie jest luźny i istnieje ryzyko rozwarstwiania się płyty w tym miejscu. Potem należy płytę wzmocnić warstwą gruntu - bez rozcieńczania i następnie wyszpachlować całą ścianę niestety.

Szorowanie na sucho papierem ściernym w niektórych okolicznościach może się sprawdzić - ale tylko bardzo drobnym (100, 120) tyle, że dużo roboty. A i tak później trzeba zagruntować wsio gruntem, żeby nie "wstawały" włókna po malowaniu.

pozdrawiam