Moderator: Redakcja e-instalacje.pl
Najważniejsze rzeczy, które robię w Instytucie:
Odpowiedzialność za definiowanie i weryfikację misji i strategii rozwoju Instytutu oraz za opracowywanie programu badań i dopasowywanie struktury organizacyjnej Instytutu
Kontakty z najważniejszymi klientami Instytutu: rządem RP (ostatnio jakby trochę mniej) i Komisją Europejską (tendencja zwyżkowa) oraz kluczowymi partnerami
Kierowanie pracą Instytutu i dbanie o rozwój Zespołu
Centralne to jeden z głupszych wynalazków i jako niereformowalne, przestanie istnieć (jak np. gaźnik)Piotr Nowik pisze:Tylko, że mając własną instalację fotowoltaicznę, która zaspokoi indywidualne potrzeby oraz da pewne nadwyżki do sieci, nie będzie mnie interesować większa efektywność instalacji centralnych.
Enerbau pisze:Tomasz_Brzeczkowski pisze:Decentralne TAK , ale ogrzewanie, bo potrzebuje znacznie mniej kWh. Natomiast OZE - to raczej centralne. Fermy wiatrowe czy elektrownie słoneczne w dużej skali są efektywniejsze ( przynajmniej przy dzisiejszych technologiach,[/quote
Nie powinniśmy popełniać tych błędów co Niemcy. Pobudowali oni masę farm wiatrowych na północy
kraju, a teraz mają problem jak tą energię przesłać na południe, gdzie jest większe zapotrzebowanie
na energię. Konieczne jest wybudowanie nowych linii energetycznych, które pozwolą na transport energii z północy na południe.
To nie jest takie proste, gdyż mieszkańcy innych Landów nie chcą mieć obok własnych domów
linii energetycznych najwyższych napięć!
Decentralne rozłożenie mocy pozwoli wykorzystać już istniejące sieci bez konieczności budowy nowych linii energetycznych. Konieczna jest też modernizacja istniejących już linii, które pamiętają
czasy wczesnego Gierka :wink:
Przegięcie w drugą stronę, nie jest dowodem, że pojedyncza wiatrownia koło domu ma sens.
Kupiłem w zeszłym wieku wiatrownię SG3
tu podziwiam ją przed montażem . Po roku pracy została zdemontowana, dała 980kWh . Więcej hałasu, płoszenia ptaków. 30 000 można było lepiej ulokować ( nawet na koncie w banku)
Stoi teraz i straszy za zakładem
Mogę chyba powiedzieć, że wreszcie zacząłem na poważniej swoją przygodę z fotowoltaiką. Bowiem dzisiaj dokonałem zakupu falownika (inwertera) fotowoltaicznego, więc instalacja, którą od dłuższego czasu planowałem, w końcu powstanie.
Tomasz_Brzeczkowski pisze: Przegięcie w drugą stronę, nie jest dowodem, że pojedyncza wiatrownia koło domu ma sens.
Kupiłem w zeszłym wieku wiatrownię SG3
Tomasz_Brzeczkowski pisze:
Nasza już chodzi od paru lat.
Wiatrownie i PV już przerabiałem, stąd mój "entuzjazm" .
Piotr Nowik pisze:Mogę chyba powiedzieć, że wreszcie zacząłem na poważniej swoją przygodę z fotowoltaiką. Bowiem dzisiaj dokonałem zakupu falownika (inwertera) fotowoltaicznego, więc instalacja, którą od dłuższego czasu planowałem, w końcu powstanie.
Odsyłam w tym względzie do oddzielnego wątku na forum:
vt/57339/0/sam-buduje-instalacje-fotowoltaiczna#337209
Piotr Nowik pisze:Wracając do tezy, że Polska w dziedzinie OZE jest daleko za Murzynami, wspomnę niedawną encyklikę papieską, którą część polskich komentatorów już okrzyknęła encyklikę antypolską, ponieważ papież krytykuje w niej nieodpowiedzialne korzystanie z technologii opartej między innymi na węglu.
Poza koniecznością poniesienia znacznych kosztów, bo instalacje OZE są drogie i trzeba lat, by się one zwróciły, ważniejszy jest opór mentalny ogółu społeczeństwa przed takimi "nowinkami" - społeczeństwa przyzwyczajonego do spalania węgla.
http://wiadomosci.wp.pl/kat,8771,title,Papiez-Franciszek-napisal-antypolska-encyklike,wid,17643975,wiadomosc.html
Tomasz_Brzeczkowski pisze: Inwerterowa Pompa ciepłą za 6000 zł zużywa na ogrzewanie i chłodzenie 150m2 dom źle izolowany 2500 kWh .
ALE NA TYM NIE MA KASY!
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 46 gości