ineska pisze:Wszystko byłoby ok, gdzyby ta instalacja należała faktycznie do mnie. Wodociąg wykonała gmina (mniej więcej w latach 70-tych) i w tej chwili dokładnie nie wiem kto jest właścicielem instalacji- na pewno nie ja ( nie ja ją budowałam i nigdy nie została mi ona przekazana- nie mam żadnej umowy, że przyłącze należy do mnie). Zgoda, że wymiana przyłącza należy do właściciela posesji ale myślałam że zgodnie z art 2 pkt 6 Ustawy o zbiorowym zaopatrzeniu w wodę odpowiadam tylko w granicach nieruchomości. Tym bardziej zaskoczył mnie fakt że na mój koszt wymieniona została zasuwa na wodociągu głównym. No i jeszcze to, że kierownik z ZUK-u poinformował mnie że naprawy nie mogę dokonać sama. Stąd te moje wątpliwości- bo skoro coś jest moje to mogę naprawiać sama, a tak mam za 500 zł wymienione 30 cm węża i zapłaciłam za 2 godziny pracy koparki i 2 godz. pracy 2 ludzi (rzeczywisty czas pracy 2 gosdz. z czego koparka pracowała ok 30 min) i dalej mam pozostałe 25metrów przyłącza do wymiany
W mojej ocenie kluczem do rozwiązania problemu jest uzyskanie odpowiedzi na następujące pytania: za czyje pieniądze było wybudowane przyłącze zasilające Pana (Pani) posiadłość, a co za tym idzie kto jest właścicielem przewodu oraz czy w umowie na dostarczenie wody nie ma zapisów regulujących sprawę utrzymania przyłącza w należytym stanie technicznym?
Przyłącze wodociągowe jest to odcinek przewodu łączącego sieć wodociągową z wewnętrzną instalacją wodociągową w nieruchomości odbiorcy usług wraz zaworem za wodomierzem głównym. Utrzymanie prawidłowego stanu technicznego na całej długości przewodu czyli również na terenach nie należących do przedmiotowej posesji należy do właściciela przyłącza (nie mylić z właścicielem posesji), chyba, że umowa stanowi inaczej.
Czas pracy to nie tylko godziny spędzone przy usuwaniu awarii, ale także dojazd na miejsce robót oraz powrót na bazę.