autor: adamis » 24 sie 2007, 15:47
Aby montować wkład stalowy na etapie budowy trzeba być naprawdę,ale to naprawdę pewnym,jaki tam będzie kocioł.Mam dużo problemów z takimi kominami,co to budowlańcy wg. swojej,niestety mizernej wiedzy wstawili na amen do komina,a potem okazało się,że będzie kocioł turbo albo kondensat i wstaw tam teraz człowieku rurę 60 lub 80 do komina o średnicy 120.
Tzn. samą rurę wpuści się bez problemów.Kłopoty zaczynają się,kiedy trzeba wewnątrz tej rury wstawić kolanko,by nim wyjść na kotłownię.
Inny problem to przeważnie niewłaściwa wysokość otworu spalinowego.Najczęściej za nisko.Prawie nikt na etapie murowania komina nie jest w stanie prawidłowo wskazać dokładnie,na jakiej wysokości i jaki będzie tam wisiał kocioł.Początkowe ustalenia rzadko dotrwają do końca budowy.Bo budowa trwa,a my zbieramy nowe informacje i na rynku też pojawiają się nowości.
Dlatego upierał bym się,że najlepiej murować zwykły komin ceglany min.14x14,a kwasówką bawić się później.
Wpuszczenie komina to zwykle max. godzina roboty.
A już najbardziej wkurzają mnie te otworki na kondensat w ceramicznych kominach.Nie wiadomo jak to potem szczelnie połączyć z kanalizacją.
Czy to takie trudne dla producenta,by odpowiednio wcześniej wstawić tam kawałek stalowej rurki?
Dlatego tępię kominy ceramiczne do kotłów gazowych.Same z nimi problemy.
adam