Witam wszystkich,
Od razu do rzeczy: po dłuższym namyśle, zamiast płytek postanowiłem położyć drewno na balkonie. Upatrzyłem sobie w LM 2 rodzaje desek tarasowych, obie sosnowe, impregnowane ciśnieniowo. Wg. porad na forum to dobry znak, bardziej martwi mnie to że drewno pochodzi z sieciówki.
Dlaczego drewno: ładnie wygląda, jest ciepłe. Tak myślę, jak będzie, może się okaże.
Uwagi: dziecko, małe, raczkujące, do lata pewnie już biegające. Drzazgi? Widziałem wiele tarasów, nie spotkałem się z drzazgami, chyba że ewidentnie gdzieś, gdzie np. jest eksploatowana krawędź itp.
Budżet - 600 zł - 700 zł
Wymiary: 4,6 x 0,96 metra (na wejściu 1,06 metra)
Powierzchnia: beton, równa powierzchnia - sprawdzone poziomicą, spadek w kierunku barierki.
1. Jakie drewno, gdzie kupować, czym się kierować (Szczecin, Gryfino)
2. Układać wzdłuż czy wszerz, krótkie deski od lewej do prawej czy długie deski równolegle do barierki.
3. Czym wykończyć podest przy ścianie, mam stare kafle - cokoły - na elewacji już, mądra głowa to robiła, są do zerwania. Czym zasłaniać.
Moje typy: http://www.leroymerlin.pl/architektura- ... ,l300.html
http://www.leroymerlin.pl/architektura- ... ,l300.html