Może pytanie nie do mnie, a do tego mam świadomość, że jest gro ludzi, którzy lepiej znają sie na temacie stolarki ale pozwolę sobie coś podpowiedzieć.
Nie montuj samodzielnie drzwi jeśli nie masz o tym pojęcia lub gdy robisz to pierwszy raz. Lepiej asystuj przy montażu, pytaj i podawaj narzędzia
.
Należy zacząć od:
-pomiarów otworu
-sprawdzenia pionów i poziomów
-zakup drzwi
-sprawdzasz czy całe zamówienie jest kompletne i nieuszkodzone
-składasz ościeżnicę jeśli wymaga tego przed montażem
-wywalasz stare drzwi jeśli takie masz
-oczyszczasz otwór i usuwasz luźne elementy
-ustawiasz ościeżnicę w murze za pomocą klinów
-sprawdzasz kąty, piony, poziomy, schodzenie się zamka z gniazdem w ościeżnicy
-możesz nawet wstępnie podregulować skrzydło
-zabijasz kołkami
-pianujesz dokładnie całą ościeżnicę
-po zaschnięciu jeszcze raz regulujesz skrzydło (koniecznie z uszczelkami, bo znam "ekspertów" którzy robią to na pusto, a później klient się męczy)
-obrabiasz otwór i cieszysz się drzwiami
W takim telegraficznym skrócie chyba niczego nie pominąłem