Zapaskudzony kominek

witam
Mam taki problem z kominkiem Paliem w nim brykietami i cały kominek jest poprostu zawalony wewnątrz jakby smołą. kiedy jest zimny sieci sie wenątrz jak polakierowany. kiedy sie w nim pali ta smoła płynei po scianach. ogólnei w srodku jest cały tym pokryty.czy można sie tego jakoś pozbyć? i czy to jest wina brykietów czy ja coś źle robie. kiedys tymi brykietami paliłem w takim kociołku "koza" i tam sie nic nei osadzało było czysto a tu za każdym razem szyba jest cała czarna. prosze o jakies podpowiedzi co z tym zrobić. z góry dziekuje

dwa identyczne posty w dwóch różnych działach.
winę za zabrudzenie kominka i przewodu dymnego ponosi wilgoć zawarta w brykiecie oraz niska temperatura spalin. radzę palić w kominku większym ogniem i zwracać uwagę na to aby paliwo nie było zbyt wilgotne. celem oczyszczenia można zastosować jeden z wielu środków do usuwania sadzy z palenisk i kominów. jest tego sporo i znaleźć nie jest to trudno. ja sam kiedyś stosowałem sadpal i jeszcze jeden w postaci zielonkawej soli, którego nazwy nie pamiętam.
pozdrawiam

Tak zgadza sei z tymi postami w dwóch różnych miejscach forum ale to wynikało tylko z faktu że w tym miejscu posty były dość stare i obawiałem sie czy ktoś tu zaglada. przepraszam za to.
wracajac do tematu. z zawilgoceniem to można sie zgodzić ale temperatura spalania jest raczej bardzo wysoka. woda w kominku osiaga 70 stopni a koło kominka nei idzie przejść. co do środków. używałem co jakiś czas Sadpal ale jakoś nei widziałem rezultatu. kominek w środku płynie smołą zastanawiam sie czy palenie drewnem a nei brykietami (oczywiście teraz na to za późno) może coś dać. czy to jest sie w stanie wypalić. w tej chwili kominek poprostu świeci od wewnątrz. starałem sie to juz skrobac używając opalarki ale wyczyścić cały kominek to jest prblem. samo palenisko jest czyste jak nowe. najbardziej martwi mnei fakt że co jakis czas słychac jak kominem spadają kawałki tej wypalonej smoły Czy moze teraz jak już skończył sie sezon palenia w kominku warto wezwać kominiarza żeby wyczyścił cały komin.

sam sobie odpowiedziałeś, potwierdzając to co napisałem wcześniej. twierdzisz, że komin jest zabrudzony. palenisko zaś nie. wynika to z tego, że w palenisku jest wysoka temperatura, a w kominie (zapewne przysłoniętym szybrem) jest o wiele niższa. dodatkowo spaliny są schładzane z racji tego, że jest to kominek z płaszczem wodnym. w piecach/kominkach których sprawność (odzysk ciepła) jest wysoka częstym objawem są właśnie osady wewnątrz komina, czasem nawet przesiąkanie ścian komina, gdy nie zamontowany jest w nim odpowiedni wkład. proponuję porządnie przepalić w kominku z otwartym szybrem. osady powinny się spalić.
pozdrawiam