witam, pisze bo mam problem.. posiadam działkę w Bielsku Podlaskim gdzie stoją 2 domy. Pierwszy to stara chatka, a drugi to dom w stanie surowym gdzie jak naradzie jest założona instalacja tylko na parterze..(dosłownie 3 kable na skrzyz i parę rozetek, gniazdek)do pewnego czasu dom duży był zasilany przewodem który szedl od małego domku na którym byl licznik.. w listopadzie 2011 roku licznik z małego domu został skradziony. Cala sprawa została zgłoszona na policje ze sprawców nie odnaleziono...
Czy zakład energetyczny ma obowiązek ponownego podłączenia licznika ale na nowy dom?(stary idzie do rozbiórki)