Przedłużane profile na grzybkach

Witam.
Szukam ten internet i nie znalazłem podpowiedzi.
Cały dom zrobiłem już w płytach, pozostały mi skosy na poddaszu i tu pojawił się problem. Proszę o jakąś radę, nie znalazłem żadnego opisu, ani filmiku jak montuje się profile CD60 osadzane na tzw. grzybkach, kiedy do ścian przykręcone już są profile UD. W sufitach, ściankach działowych nie ma problemu - wkłada się pod kątem i prostuje, ale na grzybkach ten numer nie wychodzi! Trzeba je nakładać od góry. Czy należy z jednej strony UD zdemontować i przykręcać na końcu? Ale jak go wtedy włożyć? Może jest jakiś prosty trik, pomóżcie proszę.
(W innym pokoju profile przedłużam - 4,20m składam z dwóch części. Sądziłem, że to ułatwi sprawę, ale przecież łącznika też nie włożę po zamontowaniu profili na grzybkach, więc traktuję to jakbym miał profil w całości.)

Jeśli profil jest od ściany do ściany to masz trzy wyjścia:
pierwszy to skrócić profil CD o szerokość profila UD i przesunąć... ale profil CD trzyma się na połowie profila UD

drugi sposób to nie montować skrajnych grzybków i wsuwać profil po skosie. Zapiąć na środkowych grzybkach i dopiero wpiąć boczne, spoziomować za pomocą łaty i przykręcić do krokwi.

trzeci to podzielić profil na 2 częsci, wjedną wsunąć łącznik wzdłużny i całkowicie go schować w profilu. Wpiąć drugą część i przesunąć łącznik do połowy... trzeba pamiętać by każdy kawałek profila wisiał na 2 wieszakach i by łączenia wypadały na mijankę.

Dziękuję.
Czyli w sumie te 3 rozwiązania stosuje się za każdym razem, kiedy używamy wieszaków grzybkowych.
Może jutro poeksperymentuję, która metoda najlepsza. Nie wpadłem na tą ostatnią, bo moje łączniki mają ograniczniki w połowie, ale można je przecież odgiąć. Wydaje się najlepsza! No - będzie z tym trochę zabawy, przesuwanie młotkiem łączników, kiedy z tyłu wełna.
Gorzej na ścianie <4m - nie po to kupiłem czterometrowy profil żeby go teraz przecinać i łączyć Pozostaje chyba 1. metoda.

Niestety mam też w skosach płatwie, które muszę jakoś obrobić, ciekawe jak tutaj sobie poradzę z łączeniem, pokombinuję. Ale tu już grzybków nie będzie, jedynie bezproblemowe esy. Chociaż gdzieś czytałem, żeby profili nie mocować łącznikami do płatwi, jedynie skręcać profile mocując się do krokwi i do sufitu. Wydaje mi się to dziwne. Szkoda, że takie brzydkie i trzeba je obudować.
Pozdrawiam