Wlgoć przy anemostacie wywiewnym

autor: **swollov** » 26 sty 2011, 20:01

Witam wszystkich. Wam taki problem. Mieszkam w budynku z lat 50-tych, jest ocieplony, ma wymienione okna w oknach sa nawiewniki. Z tego wzgledu ze nie bylo zadnego wyciagu zamontowalem anemostat wywiewny w kuchni nad okapem a kanal wentylacyjny zrobiony jest z rury termoflex ktora przechodzi pionowo przez nieocieplone poddasze a ponad dach wychodzi przez kominek wentylacyjny ocieplony. Problem polega na tym ze przy anemostacie jest wilgoc i to sporo. Wentylacja grawitacyjna. Ciąg jest bo sprawdzalem, wiec w czym tkwi proble? Poradzcie, bo mam juz dosyc tej wilgoci na suficie. Pozdrawiam.

autor: **kangaxx** » 26 sty 2011, 23:32

poczytaj forum a znajdziesz odpowiedź, nie idź na łatwiznę

autor: **Tomasz_Brzeczkowski** » 27 sty 2011, 8:28

Gdyby było coś takiego jak wentylacja grawitacyjna - opisywany anemostat byłby najsuchszym (zimą) miejscem w domu. Niestety nie ma czegoś takiego jak wentylacja grawitacyjna, jest wentylacja konwekcyjna. Ciepłe powietrze jest lżejsze, wilgoć w powietrzu również obniża jego ciężar, anemostat wywiewny ma temperaturę niższą od punktu rosy powietrza wywiewanego - więc jest mokry. - Są dwa teoretyczne rozwiązania problemu
1 podnieść temperaturę anemostatu, np przez lepsze zaizolowanie go.
2 obniżyć wilgotność względną powietrza - przez skuteczniejszą wentylację.

samouk · autor: **samouk** » 27 sty 2011, 19:21

swollov pisze: Poradzcie, bo mam juz dosyc tej wilgoci na suficie. Pozdrawiam.

Czy mógłbyś sprecyzować?
1. czy twój okap ma wentylator (przepraszam za takie pytanie, ale ludzie robią różne wynalazki :wink:

)?
2. czy ten anemostat i rura termoflex, to JEDNA wentylacja konwekcyjno-grawitacyjna w twojej kuchni, czy DWIE oddzielne? Jeśli tak, to którędy wywiewa wyziewy kuchenne ten okap?

Pozdrawiam

autor: **swollov** » 27 sty 2011, 20:11

Witam.Okap ma wentylator ale nie jest podlaczony do wentylacji tylko anemostat znajduje sie bezposrednio nad okapem a anemostat i rura termoflex to jedna wentylacja i to by bylo na tyle. Pozdrawiam

samouk · autor: **samouk** » 27 sty 2011, 21:08

No cóż - tak przypuszczałem, że to jednak jakiś "wynalazek" :roll:

Okap zatem nie wywiewa oparów, tylko dmucha nimi na anemostat i dlatego wytrącają się tam skropliny. Powinien być na stałe podłączony do tej rury spiro. W dolnej części ta rura powinna być zakończona trójnikiem z odskraplaczem (a nie anemostatem :!:

). Rura z okapu powinna wchodzić do jego bocznej odnogi, a w dolnej odnodze byłby ten odskraplacz połączony cienką rurką z najbliższą kanalizacją. Aby zaspokoić "apetyt" wentylatora na powietrze, trzeba wykonać spory zamykany (na czas postoju okapu) nawiewnik możliwie blisko kuchenki (ale poniżej palników). Jeśli tam masz gaz, to wg przepisów powinien być jeszcze jeden kanał (stale otwarta kratka) wentylacji grawitacyjnej (lub konwekcyjnej, jak uważa T.B.).
Jeśli nie ma takiej możliwości, to musisz zrezygnować z tego okapu i z anemostatu, bo inaczej "doczepią" się kominiarze.
I to na tyle (w skrócie)

Pozdrawiam

autor: **swollov** » 28 sty 2011, 9:58

O to chodzi ze ja prawie wcale nie gotuje (sporadycznie) i wentylator nie jest uzywany a ten anemostat sluzy jako "kratka" wentylacji grawitacyjnej i mi tylko o to chodzi dlaczego tam jest mokro? Moze trzeba lepiej ocieplic cala rure spiro bo anemostat od gory jest ocieplony welna 15cm poniewaz mam strop drewniany. Sam juz nie wiem. Pozdrawiam i dziekuje za odpowiedz.

autor: **Tomasz_Brzeczkowski** » 28 sty 2011, 10:35

Trzeba zrobić wentylację - to wszystko - żadne anemostaty, kratki to nie wentylacja! gdyby było coś takiego jak wentylacja grawitacyjna ( grawitacji nie da się zakłócić) nie było by problemu!
Jeszcze raz ? bez wentylacji nic się nie poradzi.

samouk · autor: **samouk** » 28 sty 2011, 11:15

swollov pisze: wentylator nie jest uzywany a ten anemostat sluzy jako "kratka" wentylacji grawitacyjnej i mi tylko o to chodzi dlaczego tam jest mokro? Sam juz nie wiem. Pozdrawiam i dziekuje za odpowiedz.

Chyba jednak mnie (nas) nie czytałeś dokładnie. Anemostat w takiej "konfiguracji", to grube nieporozumienie :roll:

Po kiego ... więc ci potrzebny ten okap, jeśli go nie używasz?
Nie odpowiedziałeś na pytanie, na czym gotujesz? Czy na gazie, czy na kuchence elektrycznej?
To jest NAJWAŻNIEJSZE :!:

autor: **swollov** » 28 sty 2011, 14:13

No wlasnie o to chodzi ze ten anemostat wywiewny mial sluzyc jako wentylacja bo w pomieszczeniu nie bylo zadnej wentylacji a ze bylo najprosciej to zrobilem dziure w suficie nad okapem, zalozylem anemostat wywiewny i poprowadzilem rura termoflex poza dach. I tyle. Okap wisi bo wisi zeby nie bylo "dziury" miedzy szafkami. Wiec zeby bylo latwiej to moze ktos poradzi jak w tym przypadku zrobic wentylacje grawitacyjna zeby mi sie nie skraplala woda pod sufitem. Nie mam dojscia do innych kanalow wentylacyjnych wiec musze sobie jakos poradzic. Ten anemostat chyba dziala dobrze (nie liczac tej wilgoci) bo w kuchni z pokojem ktore sa polaczone razem mam ok 50% wilgotnosci i tylko o te pomieszczenia chodzi.

samouk · autor: **samouk** » 28 sty 2011, 19:42

Jeszcze raz podkreślę - anemostat nie może służyć jako KRATKA. Używa się go głównie do wentylacji mechanicznej jako urządzenie służące do regulacji wypływu/napływu powietrza.
W kuchni powinna być stale otwarta kratka wentylacyjna. Aby skropliny nie spadały z tego otworu w suficie, trzeba wykonać "syfon" z trójnika z boczną stale otwartą kratką, a w dolnej odnodze trójnika zainstalować odskraplacz odprowadzający skropliny (w kuchni i łazience zawsze będą) do najbliższej kanalizacji lub po prostu do ...wiaderka (jak się nie chce montować "syfonu").