witam wszystkich,
chciałem wybudować garaż na mojej działce ale ku mojemu zdziwieniu nie mogę.
Okazało się ,że mam wkopany kabel energetyczny niskiego napięcia który leci do sąsiadów. Nadmienie ,iż mój dom nie ma nic wspólnego z tym kablem - gdyż jestem podłączony napowietrzną linią energetyczną.
Oczywiście nie zgadzałem się na lokalizację kabla i nie ma o nim mowy w księdze wieczystej
Co mogę zrobić w tej sprawie?
Po wstępnym telefonie do zakładu energetycznego wmawiano mi ,że mogę go przełożyc na własny koszt i to oni zaproponują mi wykonawcę robót.
Czy tak to ma właśnie być?????
Może poprostu go dziabnąć i wyciągnąć z własnej działki