ble22 pisze:Jakby została przekroczona nośność gruntu to ława dość znacznie by osiadła i ewentualnie by się przekrzywiła przy mimośrodzie siły.
W przypadku obliczenia ławy sprawdza się dwie rzeczy:
1. Nośność ławy na zginanie (liczy się wspornik betonowy lub żelbetowy), jeśli by ta nośność została przekroczona to zarysowało by się od najpierw od spodu gruntu, ale po jakimś czasie całą odsadzka mogła by się urwać całkiem.
2. Nośność ławy na ścinanie (przebicie) jeśli tu nośność zostanie przekroczona wtedy rysa pojawia się na całej wysokości ławy i to co jest pod ścianą fundamentową pracuje sobie dalej (ale już gorzej, bo jest wąskie), a oderwana reszta ławy leży spokojnie obok.
Mi jakoś opis rys bardziej pasuje do drugiego modelu zniszczenia, ale bez zdjęć i dokładniejszych oględzin ciężko to stwierdzić jednoznacznie.
No w zasadzie podobnie zakladamy, gdyz pekniecie na gorze odsadzki jest koncowym efektem obu stanow. Tyle ze ja obstawiam 1-ke a Ty 2-ke a rostrzygniecie naszego konkursu de facto ustali inzynier na miejscu po przeanalizowaniu projektu i warunkow na budowie
ble22 pisze:Poszerzanie fundamentu w tym przypadku raczej nie będzie potrzebne, bo tu nie zawiódł grunt tylko ława, miała ona zbyt małą wysokość, lub została wykonana z wadliwego betonu (może z gruzem), albo też zrezygnowano ze zbrojenia poprzecznego, a w projekcie było ono przewidziane, a dodatkowy duży mimośród siły (jeśli wystąpił) dołożył jeszcze trochę tej ławie.
Ale jak sam widzisz i tak trzeba bedzie to zrobic bo po odcieciu odsadzek naprezenia pod pozostałą czescia lawy zwiekszyly sie i moze byc znaczne osiadanie.
Natomiast z bardzo duzym prawdopobienstwem podejrzewam o to co i Ty - brak zbrojenia poprzecznego.Kiedy patrze na te projekty i widze ze w lawie jest zwykla beleczka pod sciana fundamentowa to zawsze zastanawiam sie czemu projektant nie ma wyobrazni ze jego dzielo moze byc posadowione w warunkach nieodpowiednich i przy kiepskim nadzorze.Czemu nie projektuje belki w całej ławie.Kiedys tu na
forum liczyłem ze to zadna oszczedność dodatkowe dwa pręty główne i przedłuzone strzemiona,ja na każdej budowie domku jednorodzinnego tak robiłem i mam święty spokój. A brak tego zbrojenia poprzecznego w całym przekroju skutkuje wlasnie takimi niespodziankami.Tak jak slusznie zauwazyles wystarczy obnizyc pare cm wysokosci lawy (w zasadzie betonowej) a to zagrozenie sciecia odsadzek zwielokrotnia sie