Witam,
Nigdzie nie trafiłem, że wkrętarki udarowej raczej nie stosuje się do wkręcania w drewnie. Dlaczego ?. BOSCH GSR 10,8-2 Li wykończyłem w nie cały rok. Ogniwa w jakieś 6 miesięcy. Jeśli chodzi o ogniwa to trochę było w tym mojej winy. Leżały w samochodzie przy -20 , a potem do ładowarki, bo rozładowane... Jeśli chodzi o wkrętarkę to padła przekładnia i z tego co pamiętam chyba łożysko. Przekładnia na 2 biegu przepuszczała. Łożysko się chyba zatarło. Wkrętarka hałasowała i od razu nie wchodziła na obroty. Reklamacja. Byłem akurat w Warszawie to sam zawiozłem do serwisu centralnego. Trochę trwało zanim cała sprawa została zamknięta, ale finał dla mnie był bardzo pozytywny. Dostałem nowe narzędzie (następce pierwszej edycji GSR-a) do tego nową baterie i skrzynkę L-box.
Duży plus dla serwisu Boscha. GSR-a poleciłbym dla tych co wkręcają śrubki do 45 mm długości w miękkich materiałach. Tą wkrętarką nie jesteś w stanie przy ustawionym sprzęgle na 20 dociągnąć wkręta o długości 55 mm i grubością 3,2 ( pisząc o wkrętach mam na myśli wkręty fosfatowane , takich używam, wkręcam je w płyty OSB, spano, i iglaste drewno tartacznee) Czy średnicę 3,2 można uznać już za dużą, to nie wiem, wydaję mi się, że nie. GSR-a używam teraz sporadycznie, jak wpadnie w rekę, ponieważ kupiłem wkrętarkę udarowa TD0101F makita.
-www.narzedzia.pl/Wkr%C4%99tarka-udarowa-TD0101F,7622.html . Tak ma kabel, nie ma baterii
i ma udar
. Wkręciłem i wykręciłem tą wkretareczka kilkadziesiąt tyś wkrętów o dł 35,45,55,75 mm. Praca tylko w drewnie. Jeśli chodzi o mnie do ta wkrętarka jest sprzętem którego szukałem.