RATUNKU....poprawki po poprawkach

autor: **rez_77** » 20 kwie 2006, 13:15

ja to mam chyba MEGA pecha.Wynajołem ekipe do adaptacji strychu na poddasze, wynajołem kierownika budowy i myślałem ze nie musze się znać na "budowlance"
szczerze zresztą nie miałem o tym zielonego pojeci i nic a nic mnie to nie interesowało.....
nie wiem jak nazwać prace I ekipy - MEGA FUSZERKA....cięzko mi pisac biegły sądowy ocenił to jako KATASTROFE BUDOWLANĄ !!! na moje szczęscie zdązyli tylko podnieść dach
opapować i zacząć podłoge i balkon i zorientowałem się ze coś jesty nie tak..kierownik
nic nie zauwazył stwierdził że może być jak by kogos interesował zdjęcia jak można
SPIE..... to służe nim.i...wiec wynajołem drugą ekipe i na tych moge nie wiele narzekać ale
jest pewne ale.........

wykonanie docieplenia dachu...grubość krokwi 20cm,papa wierzchniow,podkładowa,deski wełna 20 cm,zawiesia,stelarz,płyta,folia paroizolacyja i druga płyta tak to wygląda i na
moj gust i obecny stan wiedzy brakuje mi jednej warstwy foli pod krokwiami i na deskach teoretycznie wełna jest osadzona na zawiesiach i jest przestrzen powietrzna miedzy wełna a deskami mysle ze maxymalnie to 1cm. JAK to poprawić,czy w ogóle poprawiać
zostało mi jeszcze do wykonania zakonczeniie dachu przy balkonie może tam jakaś wentylacje,co z folią i td...

dach składa sie z 2 płaszczyzn: 1 spadek około 5% duga zakończona mastarda w której
zamocowano okna połaciowe w podobny sposób czyli:
okno,kołnierz,bloach,odeskowanie,krokwie,regips,folia,regips w części mastardowej
mam 4 kominki wentylacuyjne połaci dachowej

autor: **Tomasz_Brzeczkowski** » 20 kwie 2006, 13:50

Przy tak płaskim dachu wentylacja nad wełną i tak byłaby nieskuteczna. Folia paroprzepuszczalna, gdy jest pełne deskowanie też nie jest koniecznością. Zakładam, że hydroizolacja od środka jest wykonana prawidłowo. Wg mnie największym problemem jest brak wentylacji. Przy nadbudowachu i oknach połaciowych o grawitacji można zapomnieć. Brak wentylacji poza wpływem na zdrowie komfort i wypoczynek, spowoduje zwiększenie wilgotności w pomieszczeniu, a ta "pokaże " i wyolbrzymi wszystkie błędy popełnione przy izolowaniu.

autor: **rez_77** » 21 kwie 2006, 7:18

właścowie pomieszcenia znajdujące się pod płaskim dachem czyli salon z kuchnią i łazienka
posiadają : łazienka jeden komin wentylacyjny z wentylkacją mechaniczną i kuchnia dwa kominy z wentylacją mechaniczna wypuszczone około 2m ponad dach do tego otwierane
przesówne okno balkonowe,okono w części kuchennej wiec o wentylację pomieszczen chyba nie mam się co bać,przeraża mnie tylko dach i tu bym prosił o rade .... czy istnieje możliwośc
zamontowanie wentylacji mechanicznej połaci dachowej ????? słyszałme o kominkach wentylacyjnych wyciagających powietrze 9działajacych na zasadzie mechanicznej korzystających z siły wiatru może jekis inny pomysł ???

autor: **Tomasz_Brzeczkowski** » 21 kwie 2006, 8:57

Piszesz, że wentylacji nie boisz się, to proste pytanie, dlaczego więc takie rozwiązania 6 lat temu zabroniono? Kanały na dach to "wylty", w wentylacji ważniwjszy jest "wlot" W kanałach kuchennym i łazienkowym jest ogromne stężenie zrodników grzybów strzępkowych. W monencie wł. wentylatora w łazience nastąpi cofka w kuchni i w/w zarodniki "zaopiekują" się twoim i rodziny zdrowiem. Kolejną wadą jest tego takich rozwiązań jest okresowość działania a wentylacja powinna być ciągła.
Zaś co do wentylacji dachu to "leczy " ona skutki złej wentylacji mieszkania i hydroizolacji dachu, (metaforycznie to jak walka z pleśnią w ścianie, farbą grzybobjóczą) więc lepiej przyłożyć się do tego co weżne.

autor: **rez_77** » 21 kwie 2006, 11:40

projekt strychu miałem wykonywany 6 mc temu! jak pisałem wcześniej jestem laikiem
który próbuje się dokształcić z tąd moje pytanie....wiec jak powinna wygladać prawidłowo
rozwiązana wentylacja tego typu pomieszczeń.....?
apropo nawiewu świeżego powietrza to sadziłem ze okna mi je zapewniają,otwarty balkon
okna,samoczyna wentylacja okien połaciowych mam po trzy okna połaciowe z wentylacja w pozostałych pokojach dotego dwa kominki w kuchni i łazience wiec pytam dalej jak to poprawić i jak powinna wyglądać prawidłowo zaprojektowana wentylacja ????

ps.nie wiem czy to ważne ale mam wstawiane nowe kominy bezposrednio z moich pomieszczeń na dach i nie kożystam z kanałów pionowych bloku (podaze jest adaptowenym
strychem kamienicy)

autor: **Tomasz_Brzeczkowski** » 21 kwie 2006, 13:21

Wentylacja powinna dostarczyć 15-20 m3/h świeżego powietrza na osobę , niezależnie od warunków pogodowych i pory roku. Wentylacja grawitacyjna poza nieszczelnymi w ten czy inny sposób oknami (nawiew) i kanałami na dach (wywiew) wymaga róznicy ciśnień, by był przepływ. Zimą otwarty balkon czy okno w grę nie wchodzi, zaś w pozostałe pory roku różnicy ciśnień nie będzie, więc i nie będzie wentylacj. Wystąpi też sytuacja szkodliwa dla zdrowia, cofka z kanałów. Spowoduje ją rozgrzane powietrze na dachu lub włączony któryś z wentylatorów.
Jedynym sposobem dostarczenia w miarę komfortowo odpowiedniej ilości powietrza na poddaszu niezależnie od pory roku jest wentylacja wywiewno - nawiewna.
Pozdrawiam

autor: **Andrzej Wilhelmi** » 21 kwie 2006, 21:36

No i masz problem. W twoim przypadku pomiędzy deskami a wełną powinna być przerwa wentylacyjna 2~3 cm. Należy spowodować dopływ powietrza z połaci mansardy a na części płaskiej zamontować kominki wentylacyjne 1 szt. na 30 m2 powierzchni płaskiego dachu. Gdy tego nie zrobisz czeka Cię w najbliższym czasie remont dachu. Pozdrawiam.

autor: **Tomasz_Brzeczkowski** » 24 kwie 2006, 9:42

Dlaczego?! Co spowoduje, że dach będzie doremontu?

autor: **rez_77** » 24 kwie 2006, 12:23

chciałbym prosić o rade...przemyślałem temat i chciałbym poprawić wentylacje połaci dachowej w taki sposbob.....

w podbitce dachu wykonać otwory wlotowe (2) a na styku połaci zamontować kominki (2)
połać płaska to około 60 m2 a skośna zakończona mastarda to jakies 40 m2
w połaci skośnej około 1 m od krawędzi mastrdy ma juz 4 kominki wentylacyjne połaci
i mastaerdzie 6 okien połaciowych z naturalna wentylacja......

co sądzićie o takim rozwiązaniu...????

autor: **Andrzej Wilhelmi** » 27 kwie 2006, 0:09

Wilgoć uwięziona pomiędzy folią paroizolacyjną a papą spowoduje w niedługim czasie butwienie drewna i dach do remontu. Skuteczna wentylacja izolacji cieplnej to podstawa jej prawidłowego funkcjonowania i wydłużenie żywotności konstrukcji dachu. Pozdrawiam.

autor: **Tomasz_Brzeczkowski** » 27 kwie 2006, 8:08

Po co więzić wilgoć. Wentylacja kalenicowa sususza wełnę gdy jest niestarannie wykonana paroizolacja. Nie mogąc z różnych względów zrobić wentylacji kalenicowej należy nawet podwóją dać folię od środka i przypilnować staranności wykonania.

autor: **Andrzej Wilhelmi** » 15 maja 2006, 22:17

Otwarcie kalenicy nic nie da jeżli nie będzie przewiewu od okapu. Zastosowanie trzech warst folii też nic nie da gdyż folia też przepuszcza parę wodną. Para wodna dostaje się do połaci dachowej również przez ściany. Sama jakoś wchodzi a nie potrafi lub nie chce wyjść i to wyjście powinniśmy jej ułatwić. Pozdrawiam.

autor: **rez_77** » 17 maja 2006, 6:57

dyskusja lekko zeszła od tematu.....zrobiła się czysto akademickja a ja potrzebuje konkretnej
porarady.....! folie mam położoną starannie tyle ze ma dwie płyt regipsowe i wygląda to
tak : odeskowanie,pustka powietrzna jakies 1 moze 2 miejscami 3 cm,krokwie 20cm,wełna
w płytach 20,zawiesia,płyta regipsowa,folia,płyta regipsowa...to cześć płaska jakieś 60m2 stopien spadu to jakięś 2stopnie,.mam cztery kominki w cześci skośnej dachu jakies 40m2 w kominki usytułowane są jakię 1,5 m od "kalenicy" obawiam sie o wentylacje części płaskiej dachu i rozumiem zę dołożenie powoiedzmy 2 kominków w części płaskiej załatwi mój problem?.....rozumiem ze problemem dla dachu jest powietrze ze strych które ma w sobie
część wilgoci "nie wyłapanej" przez folie ????

autor: **rez_77** » 17 maja 2006, 6:59

aha w cześci ukośnej wielkość pustki powietrznej wacha się od 5cm na styku połąci do około
60cm na szczycie dachu w części mastardowej

autor: **Explorer** » 17 maja 2006, 21:21

ja tylko nie wiem po co dwie warstwy płyt? To zbyteczne, a na dodatek obciąża konstrukcję dachu i płacisz dwa razy tyle za płytę.