Witam Panowie
Domyślam się, że takich tematów było sporo, jednak obawiam się, że nikt nigdzie nie wyjaśnił tego łopatologicznie. Niestety jestem jedną z tych matek, która samotnie musi wychowywać swoje dziecko. Nigdy nie brałam się za typowo męskie zajęcia, bo nigdy nie sądziłam, że może mi się to kiedykolwiek przydać. Niestety życie lubi zaskakiwać...
Nie mam funduszy na opłacenie fachowca, który pomoże mi z remontem pokoju, więc postanowiłam sama się za to zabrać tak, aby dziecko miało przytulny, dobrze wykończony pokoik. Największą przeszkodą jest jednak fakt, że kompletnie nie wiem jak to zrobić. Chcę zdjąć tapety i pomalować ściany, sufit oczywiście też...
Porobiłam kilka zdjęć tego, w jakim stanie są tapety (nie powinno być problemu, bo same praktycznie odpadają), w jakim stanie są ściany i sufit. Jest też miejsce, do którego nie wiem jak dotrzeć, a mianowicie fragment ściany za kaloryferem.
Zdaję sobie sprawę, że moje pytania brzmią banalnie i głupio. Nie zmienia to jednak faktu, że będę naprawdę niesamowicie wdzięczna za dokładne instrukcje tego co, jak i z czym i czy w ogóle jest sens, żebym ja się za to zabierała?
Dziękuję Wam z góry i serdecznie pozdrawiam
Więc tak to wygląda:
Tapeta w większości miejsc wygląda już w ten sposób:
-http://img130.imageshack.us/i/p2110001.jpg/
Ściana pod tapetą jest w takim stanie:
-http://img20.imageshack.us/i/p2110007.jpg/
-http://img189.imageshack.us/i/p2110006.jpg/
W niektórych miejscach sytuacja wygląda jednak trochę gorzej, a sama ściana w ten sposób:
-http://img714.imageshack.us/i/p2110003.jpg/
-http://img40.imageshack.us/i/p2110016.jpg/
-http://img708.imageshack.us/i/p2110012.jpg/
-http://img94.imageshack.us/i/p2110005.jpg/
Sufit wygląda tak:
-http://img12.imageshack.us/i/p2110011k.jpg/
-http://img17.imageshack.us/i/p2110010.jpg/
A tu wspomniane miejsce za kaloryferem
-http://img38.imageshack.us/i/p2110008.jpg/