Przeróbka pieca kaflowego na co pomysły i opinie

Witam mieszkam w kamienicy na 3 pietrze gdzie sa dwa pokoje mieszkalne kuchnia łazienka i malutki przedpokój,z malutkiego przedpokoju wychodzi sie do przedpokoju wspólnego a z przedpokoju wspólnego do ubikacji.Z góry przepraszam jeśli watkę będzie chaotyczny.
A wiec tak w pokojach mieszkalnych są piece kaflowe, chciałem zburzyć jeden piec w większym pokoju a w mniejszym pokoju przerobić piec kaflowy na CO . Słyszałem że coś takiego można zrobić bez problemu , więc chciałem się poradzić fachowców co i jak: piec ma wymiary 75 cm szerokości 53 cm głębokości i 180 cm wysokości, chciałem rozebrać piec do 1/3 wysokości od dołu za nagrzewnice chciałem użyć rurek miedzianych ale jest jedno ale , czy lutowanie na twardo wystarczy ???? czy temperatura pieca nie będzie zbyt wysoka i łączenia nie będą przeciekać ?? W pobliżu pieca chciałem umieścić pompek ,odpowietrznik i zbiornik
spustowy wody (to jest taki mój pomysł jeśli jest zły to proszę o coś konkretniejszego . Zbiornik służył by do szybkiego spuszczenia wody z instalacji gdyby brakło prądu żeby woda się nie zagotowała!!!! a propos wody może użyć jakiś dodatków do wody żeby temp wrzenia była wyższa????) kaloryfery chciałem umieścić jak niżej na rysunku :
-http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/e1589e4734d1c09f.html
wszelkie podpowiedzi mile widziane gdzie umieścić najlepiej zbiornik wyrównawczy?
na jakiej wysokości najlepiej zamontować nagrzewnice?

Istotnie troche chaotyczny ten post. Czy to znaczy, ze chciales jeden piec uzyc jako zrodlo ciepla, ktore rurkami zostanie rozprowadzone do wszystkich pomieszczen w ktorych zamontujesz kaloryfery?
Nie wiem jak to wyglada w swietle prawa taki kotlo-piec samoroba. W kwestii technicznej to bym cos powiedzial, ale nie bardzo wiem co chcesz zrobic - co jest obecnie zrodlem ciepla w tym mieszkaniu i co ma nim byc.
Co do zbiornika wyrownawczego - na pewno musialaby to byc instalacja otwarta wiec naczynie w najwyzszym punkcie, w pionie nad zrodlem ciepla.

dzięki za odp jeśli chodzi o prawo to rozmawiałem z administracja spudzielni i z ich kominiarzem zatwierdzającym(głównym) i powiedzieli ze jeśli przedstawię sensowny projekt to coś pomyślą:)
tak dokładnie jeden piec był by przerobiony i doprowadzał by rurkami ciepło do kaloryferów.
teraz źródłem ciepła sa właśnie te piece kaflowe nie mam jeszcze kaloryferów(jeden poszedł by do zburzenia).
A wiec chciał bym zrobić nagrzewnice (wężownice)która była by na stałe wmurowana w piec myślałem nad zrobieniem dwóch nagrzewnic jedna nad druga w odstępie 10 cm o identycznym kształcie coś takiego jak w rysunku -fotosik.pl/pokaz_obrazek/70e7af46bc39ed17.html

jeśli myślicie że można coś zmienić na lepsze to jestem otwarty na propozycje
czyli mógł bym przyczepić zbiornik do sufitu nad piec to jest 3,30 metra

Moim zdaniem tak male nagrzewnice nie beda w stanie odebrac ciepla w ilosci potrzebnej do ogrzania mieszkania. Rzuc okiem na dokumentacje pierwszego lepszego kotla - powierzchnia wymiany ciepla w kotle jest tam rzędu dwóch metrów kwadratowych. Tyle by musiały mieć Twoje rurki.
Druga sprawa to bezwladnosc - piece maja to do siebie, ze kumuluja duza ilosc ciepla, ktore potem stopniowo oddaja. Jezeli zrobisz tak ze pracowac bedzie tylko jeden piec to ew. tylko jego pojemnosc cieplna bedziesz wykorzystywal - w efekcie bedziesz musial czesto palic w piecu, zeby utrzymac temperature.

jak będzie trzeba to nawet 3 metry kwadratowe nagrzewnicy zrobię:) to nie jest problem ale właśnie problemem jest z pojemnością cieplną zastanawiałem się ile częściej będę musiał dorzucać w sumie jest to dobry piec kaflowy jak sie porzadnie napali to ciepło trzyma około 30 h także nie jest źle , tylko 7 kaloryferów bedzie mu odbierać dużo ciepła . Tak sobie myślałem ze jak bym miał dozucac dwa razy częściej do niego czyli około 6 razy na dzień to chyba to dobry wynik ? a moze jakas inna alternatywa?

Altenatywa zależy od tego ile jesteś gotów zapłacić za wygodę. Można przerobić piece na elektryczne i jechać na drugiej taryfie, z tym że wymagałoby to podciągnięcia 3fazowego prądu . Można też dać kocioł gazowy (o ile jest gaz) z rozprowadzeniem na pokoje. Jeżeli trzymać się koncepcji pieca węglowego z rozprowadzeniem to można jedynie gdybać, bo przeliczenie wymiany ciepła w takim układzie nie będzie proste. Może się okazać, że te 3 m2 rurek dobrze odbiera ciepło gdy w piecu się pali, a potem go lokalnie wychłodzą w pobliżu rurek i piec będzie ciepły, ale podgrzanie wody w rurkach jedynie symboliczne.

Andrzeju pisze:Altenatywa zależy od tego ile jesteś gotów zapłacić za wygodę. Można przerobić piece na elektryczne i jechać na drugiej taryfie, z tym że wymagałoby to podciągnięcia 3fazowego prądu . Można też dać kocioł gazowy (o ile jest gaz) z rozprowadzeniem na pokoje. Jeżeli trzymać się koncepcji pieca węglowego z rozprowadzeniem to można jedynie gdybać, bo przeliczenie wymiany ciepła w takim układzie nie będzie proste. Może się okazać, że te 3 m2 rurek dobrze odbiera ciepło gdy w piecu się pali, a potem go lokalnie wychłodzą w pobliżu rurek i piec będzie ciepły, ale podgrzanie wody w rurkach jedynie symboliczne.

już nie chodzi o wygodę tylko o to aby w łazience w przedpokoju kuchni i ubikacji było źródło ciepła
gazowy odpada( zagrozenie tlenkiem węgla) mam z tym nie miłe doświadczenia sąsiedzi tez mieli na gaz co i zaczadzili cała kamienice( straz te sprawy i wogóle )
wiem że jest to kwestia dobrego podłączenia do komina ale w domu jest niemowlak wiec gaz odpada
jakiej mocy grzałki się stosuje do takich piecy ?? z 4kw czy większą
a z ostatnim zdaniem zgadzam się w 100%
p.s dzięki za odpowiedz

aha jeszcze dwie sprawy czy wiesz kto może policzyć albo jak da sie policzyć jakiego przekroju i powierzchni miały by być te rurki (nagrzewnica)


zastanawiam się czy zastosowanie pompki o różnych prędkościach obrotowych nie zniwelowało by tego o czym pisałeś???

Kiedys w starym domu mialem piec kaflowy a w nim zamontowana podkowe.

Ten piec ogrzewal wtedy kuchnie 3pokoje i lazienke i jeszcze woda do mycia tez byla ogrzewana. Jak to bylo zrobione to nie wiem.

Zaczadzenie? Znacznie wieksze szanse na nie sa w przypadku pieca weglowego niz w przypadku dobrego kotla gazowego. Nowe kotly maja naprawde dobre zabezpieczenia przed zanikiem ciagu, przed zanikiem plomienia. Wypadek jest praktycznie niemozliwy. Na dodatek mozesz sobie kupic kociol z zamknieta komora spalania i wyprowadzeniem spalin przes sciane zewnetrzna (bez podlaczenia do komina) i wtedy komora spalania nie ma w ogole stycznosci z wnetrzem mieszkania. A jezeli i to Cie nie przekonuje to obok kotla mozna powiesic czujnik obecnosci tlenku wegla ktory piszczy przerazliwie gdy tylko cos wykryje.

Jezeli chodzi o moc grzalki to najlepiej ocenic ja po obecnym zuzyciu wegla. Zalozmy ze do tej pory pailles 1 tone rocznie (wiem ze wiecej, ale jezeli to sa 2 tony to po prostu wynik, ktory zaraz wyjdzie pomnoz przez 2 i juz). 1 tona rocznie, przy sprawnosci powiedzmy 60 % i wartosci opalowej 24 MJ/kg (dosc dobry wegiel gruby) to 14 400 MJ dostarczone w ciagu roku do domu. Zalozmy sezon trwa 180 dni czyli srednia moc dostarczana do mieszkania to 14 400 MJ/180 dni/ 24 godziny / 3600 sekund = 1 kW a moc srednia to mniej wiecej polowa mocy maksymalnej czyli wyjdzie ze 1 tona wegla rocznie to mniej wiecej 2 kW maksymalnej mocy (na wszystkie piece w ktorych ten wegiel jest spalany). Z tym ze jak chcesz miec ogrzewanie na nocna taryfe to od razu trzeba pomnozyc przez 2 bo tylko pol doby bedzie grzalka pracowala.

Pompka o zmiennej wydajnosci niewiele da. Jezeli beda problemy z odbiorem ciepla przez wezownice to ze wzgledu na opor cieplny po zewnetrznej stronie rurki - zwiekszanie predkosci wody zmniejszy i tak maly opor po wewnetrznej stronie rurki i troche poprawi roznice temperatur miedzy woda a nagrzanym piecem (bo bedzie mniejsza temperatura podgrzania wody) ale niestety dostaniesz tez chlodniejsza wode na grzejniki.

jezeli jednak trzymasz sie pomyslu tej wezownicy to wpadlo mi na mysl czy nie moglbys zastosowac plaszcza wodnego z kominka. Sa takie kominiki, ktore mozna wlaczac do obiegu wody grzewczej. Nie wiem czy mozna kupic sam plaszcz jako czesc wymienna, ale na pewno mozna podpatrzec konstrukcje i wielkosc.

Witam dzieki za odpowiedż a wiesz że z tym płaszczem wodnym masz BDB pomysł zaraz sie rozglądne co i jak i odpisz
Pozdrawiam