Witam,
pisze na goraco, wiec jestem nieco podlamany. W nowo budowanym domu (stan surowy zamkniety) niestety znalazlem dzisiaj rozbite naswietle w skrzydle drzwi zewnetrznych (drzwi drewniane). Nie wiem, jak moglo do tego dojsc (czy ktos specjalnie rozbil mi naswietle, czy moze jakas wada materialu i pod wplywem mrozu, pracy drewna, etc. cos nie wytrzymalo). Sklaniam sie do wersji pierwszej.
Pytanie do was: czy jest szansa na naprawe? Rozbita jest tylko szybka zewnetrzna (szklo mleczne), ta od wewnatrz budynku jest cala. Czy istnieje mozliwosc wstawienia docietej szybki zewnetrznej naswietla w skrzydle, czy juz jest pozamiatane i skrzydlo do wymiany? Drzwi sporo kosztowaly i nie zamierzam kupowac nowego skrzydla, wiec mam nadzieje, ze jest szansa na naprawe.
Z gory dziekuje za wszelkie uwagi.
Pozdrawiam