Centralne ogrzewanie

autor: **Budowniczy1** » 26 sty 2010, 12:11

Zamierzam w tym roku zlecić wykonanie inst. c.o. (ogrzewanie grzejnikami, piec na paliwo stale) w domku jednorodzinnym 200 m2 - piwnica, parter, poddasze użytkowe.
1. Czy wykonanie tej instalacji zlecić przed czy po tynkach?
2. Czy rury w podłodze układa się na styropianie czy pod nim?
3. Czy obecnie wykonuje się grawitacyjne c.o?
4. Czy c.o. z rozdzielaczami będzie pracowało bez pompki cyrkulacyjnej ?
5. Co się obecnie stosuje naczynie wyrównawcze na strychu, czy naczynie przeponowe w kotłowni.
6. Czy w przypadku mieszanego c.o. ( część grzejników, część ogrzewania podłogowego) jest możliwe, że ogrzewanie to będzie pracowało grawitacyjnie.

Mam jeszcze jeden problem, mianowicie kanały kominowe z wkładami ceramicznymi do pieca c.o. i do kominka poprowadzone są obok siebie. Móraż robiąc otwory we wkładach pomylił kanały i obecnie otwór na odprowadzenie spalin wykonany w salonie muszę jakoś zaślepić, nie bardzo wiem w jaki sposób to zrobić, żeby było bezpiecznie.

autor: **Jarek1910** » 26 sty 2010, 15:04

O ogrzewaniu weglowodorami to raczej zapomnij, więc i komin tez nie bedzie potrzebny. Chyba ze myslisz tylko o teście kosztów na przyszłą zimę.....
raczej spytaj kol. Brzęczkowskiego co zainstalować, bo to narazie najrozsądniejsza alternatywa. :roll:

autor: **wyrzutnia** » 26 sty 2010, 15:17

1.przed tynkami
2.w styropianie
3.tylko na specjalne życzenie
4.nie
5.przy piecu na opał stały stosujemy naczynie otwarte,co nie wyklucza wykonania instalacji w obiegu zamkniętym z naczyniem przeponowym
6.tylko grzejniki

autor: **mezik0** » 26 sty 2010, 21:12

jeżeli kocioł będziesz miał w piwnicy to na rozdzielaczach będzie działać w 50% niejeden domek zrobiłem i to działa tylko to rozdzielaczy rura 25cu.

autor: **adamis** » 26 sty 2010, 22:31

Budowniczy1, gratuluję lakonicznego sformułowania pytań.
Eeeech...., gdyby tak wszyscy pisali....
1. Zdecydowanie po tynkach. Łatwiej o precyzyjne zawieszenie grzejników i wykonanie właściwych dystansów podejść do nich. Położenie taśm dylatacyjnych bez tynków, to niezła jazda, więc zdecydowanie lepiej ja tynki są.
2. Można na styropianie jeśli nie są za grube. Lepiej jednak wpuścić je w styropian, ale nie pod.
3. Wykonuje się. To najlepsze CO i po ostatnich problemach z prądem wraca do łask.
4. Nie. Albo w niewielkim stopniu.
5. Można, zachowując odpowiednie zabezpieczenia, zrobić kotłownię węglową w ukł. zamkniętym, najlepiej z kotłem z podajnikiem.
6. Grzejniki, przy odpowiednim prowadzeniu rur, pójdą grawitacyjnie. Podłogówka gorzej albo wcale.

Weź dwa kawałki blachy (nie za grubej, takiej, którą można zgiąć w rękach) o wymiarach nieco większych od otworu w kominie. Złóż je razem i przewierć w rogach 4 otwory, np. fi 3, ale tak, żeby były one w świetle otworu kominowego, przy jego krawędzi. Jedną blachę włóż do środka komina drugą na zewnątrz. W otwór wkręć wkręt nierdzewny, najpierw w zewnętrzną, a potem w wewnętrzną blachę, ale nie do końca. Potem drugi. Pomiędzy blachy wciśnij wełnę mineralną. Wkręć wszystkie wkręty do oporu, tak żeby zacisnęły obie blachy mocno na otworze. Całość zatynkuj.

autor: **elektryczny1971** » 04 lut 2010, 15:50

adamis pisze:Budowniczy1, gratuluję lakonicznego sformułowania pytań.
Eeeech...., gdyby tak wszyscy pisali....
1. Zdecydowanie po tynkach. Łatwiej o precyzyjne zawieszenie grzejników i wykonanie właściwych dystansów podejść do nich. Położenie taśm dylatacyjnych bez tynków, to niezła jazda, więc zdecydowanie lepiej ja tynki są.
2. Można na styropianie jeśli nie są za grube. Lepiej jednak wpuścić je w styropian, ale nie pod.
3. Wykonuje się. To najlepsze CO i po ostatnich problemach z prądem wraca do łask.
4. Nie. Albo w niewielkim stopniu.
5. Można, zachowując odpowiednie zabezpieczenia, zrobić kotłownię węglową w ukł. zamkniętym, najlepiej z kotłem z podajnikiem.
6. Grzejniki, przy odpowiednim prowadzeniu rur, pójdą grawitacyjnie. Podłogówka gorzej albo wcale.
Witam.
Jeśli się komuś udziela rady to trzeba być pewnym tego co się wypisuje!!!!
Zgodnie z prawem w Polsce nie wolno stosować układu zamkniętego z kotłem na paliwo stałe( chyba że po zastosowaniu wymiennika)
Co za bzdura że grawitacyjne jest najlepsze? Regulacja temp. prawie żadna,nie ekonomiczne i nie estetyczne.
Przy zastosowaniu rozdzielacza lub podłogówki grawitacja odpada.
Po zastosowaniu zaworu 4D ( czasem wręcz konieczny dla gwarancji na kocioł) grawitacja odpada również.

Weź dwa kawałki blachy (nie za grubej, takiej, którą można zgiąć w rękach) o wymiarach nieco większych od otworu w kominie. Złóż je razem i przewierć w rogach 4 otwory, np. fi 3, ale tak, żeby były one w świetle otworu kominowego, przy jego krawędzi. Jedną blachę włóż do środka komina drugą na zewnątrz. W otwór wkręć wkręt nierdzewny, najpierw w zewnętrzną, a potem w wewnętrzną blachę, ale nie do końca. Potem drugi. Pomiędzy blachy wciśnij wełnę mineralną. Wkręć wszystkie wkręty do oporu, tak żeby zacisnęły obie blachy mocno na otworze. Całość zatynkuj.