Izomur czy nadaje się do drewna?

Mam zawilgocone, za sprawą opieszałych dekarzy, krokwie (spore zacieki w miejscach zetkniecia z membraną). Są ślady pleśni i jakieś zacieki. Fachowiec polecił mi, niezależnie od konieczności osuszenia przed montażem ocieplenia, użycie Izomuru. Czy środek ten nadaje się także do drewna? Nazwa wskazywałaby na co innego. Ps. czym po osuszeniu zaimpregnowac krokwie? Dodam,że są to stare krokwie i przed pracami dekarskimi były w bardzo dobrej kondycji-suche i nietkniete przez owady toczace.

Ponawiam pytanie.

rakomax pisze:Mam zawilgocone, za sprawą opieszałych dekarzy, krokwie (spore zacieki w miejscach zetkniecia z membraną). Są ślady pleśni i jakieś zacieki. Fachowiec polecił mi, niezależnie od konieczności osuszenia przed montażem ocieplenia, użycie Izomuru. Czy środek ten nadaje się także do drewna? Nazwa wskazywałaby na co innego. Ps. czym po osuszeniu zaimpregnowac krokwie? Dodam,że są to stare krokwie i przed pracami dekarskimi były w bardzo dobrej kondycji-suche i nietkniete przez owady toczace.

No Izomur - nieeeee - jest to tak jakbyś krokwie namaczał w alkoholu,podnosisz ich palność.
Zdecydowanie poleciłbym środek Diffusit S firmy Dr Wolman (B.A.S.F.) oparty na zwiazkach boru przeciwko rozkładającym drewno owadom i grzybom.Co najważniejsze nie dziala korozyjnie na miedź czy zelażo.Czyli własciliele blachodachówki moga spać spokojnie.Inne preparaty gryzą metale.
Cała mądrośc tego preparatu ze mozna dać do wilgotnego drzewa (do 30% wilg.) nawet poprzez natrysk (tak ronbiło się)
Nie dotarłbym do tego środka gdyby nie pomoc merytoryczna naszego forumowicza Andrzeja Wilhelmiego - za co mu ponownie dziękuje.
Osobiście wyprobowalem na dachu mojej wspólnoty i jestem zadowolony.Fakt ze specjalnie dla mnie go sprowadzali z Niemiec ale bylo warto.