Kabina prysznicowa... bez kabiny

autor: **vladg** » 06 paź 2009, 17:02

Witam wszystkich fachowcow!

Probowalem szukac w google, ale nie bez specjalnych rewelacji. Otoz, bedac w hotelu w Holandii, mialem przyjemnosc skorzystac z lazienki w ktorej kabina prysznicowa byla jej integralna czescia. Dno kabiny stanowila podloga lazienki, w ktorej byl odplyw wody. Kabina prysznicowa nie byla niczym oddzielona od reszty lazienki, lazienka byla o wymiarach 4m x 2m, po prostu w jednym koncu ze sciany wystawal prysznic, a podloga byla odpowiedno wypoziomowana zeby woda splywala do odplywu, w drugiej czesci normalnie lustro, umywalka etc.

Z czego mogla byc wykonana ta podloga? Wykladalo to jak beton, taki polyskujacy ale absolutnie nie sliski. Nie granit na pewno. Podejrzewam ze raczej cos nieprzemakalnego

Za czym mam szperac po sieci, poza nazwa hotelu i adresem architekta?

Z gory dziekuje!

autor: **molok78** » 06 paź 2009, 18:37

W Norwegji też robią takie niby kabiny w łazienkach.Czy to jest praktyczne,moim zdaniem nie.Tam było wszystko w płytkach.Ta podłoga mogła być wykonana z żywicy epoksydowej. :wink:

autor: **vladg** » 06 paź 2009, 18:45

Dzieki,

spodobalo mi sie to pod tym wzgledem, ze miejsce na kabine alokowane jest 'dynamicznie'

. Nie ma co plesniec, nie pekaja prowadnice drzwi bo ich nie ma, nie ma problemu z kamieniem osadzajacym sie na szybach... w tej chwili mam kabine ktorej uszczelnienie przy scianach stanowi silikon.

Oczywiscie pierwsze co zrobil to splesnial, drugie to odlazl. Boje sie ze woda lejaca sie po scianie zbierze sie pod brodzikiem i przesaczy sie do sasiada...

Podejrzewam ze sciany w tym rozwiazaniu tez musza byc czyms impregnowane?
Innymi slowy, w Polsce spotykane rozwiazanie rzadko, ale jest to realne/drogie?

Pozdrawiam!

autor: **molok78** » 06 paź 2009, 21:18

Pleśniejący sylikon jest nie tylko u ciebie,Do tych celów powinien być używany silikon sanitarny,ale to wie tylko ten kto montował twoją kabine.Co jakiś czas wszystkie fugi powinno się przecierać lub spryskać środkim z dodatkiem chloru.No i oczywiście sprawna wentylacja w łazience to podstawa.Często jest tak że ciągnie nie na zewnątrz a do środka. :wink:

autor: **molok78** » 08 paź 2009, 19:05

Prakyyczne rozwiązanie- pod jakim wzglendem :?:

Po zakończeniu kompieli cała łazienka pływa ,wszystko jest mokre,nawet ten ręcznik w który zamieżasz się wytrzeć nie wspomne o ubraniu (tym do przebrania).W Norwegji mają takie sprytne gumki do ściągania wody po kompieli.Fakt rozwiiązanie bardzo proste ale czy praktyczne :?:

autor: **Allusia** » 13 paź 2009, 13:33

Ja mam silikon sanitarny i też pleśnieje

Moi rodzice nie mają brodzika tylko płytki i jest to rewelacyjna sprawa. Można postawić ściankę działową częściowo oddzielającą prysznic od reszty pomieszczenia i ograniczy się chlapanie. Ale faktycznie, jest to rozwiązanie raczej do dużych łazienek.

Spyker · autor: **Spyker** » 13 paź 2009, 14:48

img124.imageshack.us/img124/7272/45623555.png[/img]

Bardzo nowocześnie wygląda łazienka bez brodzika prysznicowego - z tym przyznaję rację.

autor: **cirrus** » 14 paź 2009, 23:20

bardzo efektownie to wygląda, co do tego nie ma wątpliwości, ale praktyczne to faktycznie raczej nie jest, problemów z wilogocią byłoby sporo..ale czy jest coś takiego w ogóle instalowane w Polsce? bo jeszcze się z tym nie spotkałam tak w rzeczywistości

autor: **jochwaw** » 15 paź 2009, 9:52

Komentarz do zdjęcia: A gdzie miejsce na dyżurnego ...mopa

Co do obniżonych spadkowych posadzek to nie jest obecne problem przy współczesnych hydroizolacjach i systemach odpływowych.
Pies jest pogrzebany w ...ogrzewaniu podłogowym które ma za zadanie oprócz ogrzewania pomieszczenia ma wysuszyć rozchlapaną wodę po łazience.Jednak u nas stosuje się drzwi kabinowe.
Co do silikonów sanitarnych - one tak mają że po paru latach wypłukują się zawarte w nich fungicydy i silikon czarnieje od grzyba. Silikon naturalny jest bardziej trwalszy ale po pewnym czasie tez cierpi na tą chorobę.Tu jeszcze niczego lepszego nie wymyślono (lub nie spotkałem)

autor: **manio31** » 09 lis 2009, 20:17

natryski bez brodzikow robi sie w calej skandynawii zasada jest jedna ,uszczelnienie scian i podlog/HYDROIZOLACJA/z zastosowaniem odpowiednich gruntow ,plynnej gumy,i odpowiednich uszczelek na wszystkie rury wychodzace ze sciany lub podlogi oraz tasm uszczelniajacych na wszystkie narozniki oraz polaczenia plyt k/g .Musza byc zachowane spadki na posadzce,najnizszym punktem jest kratka sciekowa pod prysznicem,w Szwecji Rada Ceramiki Budowlanej zaleca spadki na posadzce lazienki za wylaczeniem duszu od 0,5cm do 1cm ,w samym duszu od 0,67 cm do 2cm wykonanie takiego zabezpieczenia zgodnie z zaleceniami producenta mas uszczelniajacych i zachowaniem technologii skutkuje 10 letnia gwarancja na szczelnosc lazienki bez wzgledu czy dom jest murowany czy drewniany /zajrzyjcie na stone Bostik,lub LIP.polska/

autor: **Bacardi_37** » 05 gru 2009, 13:12

ciekawym rozwiązaniem może być ściana z luksfer,jeżeli ktoś chce odrobiny oddzielenia miejsca "prysznicowego" od reszty łazienki. Efektowne bloki szklane dostępne są chyba w każdym kolorze. I chyba nie są trudne w utrzymaniu w czystości.

autor: **dizzy85** » 10 gru 2009, 10:28

Podejrzewam, że tym materiałem na podłodze mógł być tartan. Jeżeli był chropowaty, nieco miękki i nie chłonął wody, to bardzo możliwe, że to właśnie był tartan. Jest przyjazdy na stóp, zupełnie syntetyczny, więc nie zbiera wody, nie pleśnieje, jest łatwy w czyszczeniu. To oczywiście moje domysły. Musiałabym zobaczyć to na własne oczy.
Samo rozwiązanie łazienki to typowa "włoska łazienka", czyli wolna przestrzeń. Bardzo funkcjonalne rozwiązanie, chociaż u nas ciągle mało popularne (dlaczego?)

autor: **adamis** » 10 gru 2009, 16:43

Ekwasek pisze:Wracając do pleśniejącego silikonu. Przy wannach stalowych, żeliwnych blaszanych należy używać silikon sanitarny. . Przy wannach, kabinach prysznicowych itp wykonanych z akrylu (palstikowe) należy stosować silikon SANITARNY NEUTRALNY!

Że niby on nie pleśnieje? :shock:

Ależ pleśnieje jak najbardziej. Jeszcze nie spotkałem silikonu sanitarnego, który nie pokrył by się pleśnią później niż po 1,5 roku.

autor: **Bacardi_37** » 11 gru 2009, 22:37

hmmm, z ta popularnością to prawda, niestety. Pewnie dlatego, że większość ludzi czuje się bezpieczniej i intymniej w ciasnej kabince metr na metr, obijając sobie łokcie o plexi podczas mycia zamiast swobody i przestrzeni:)

autor: **katamaran** » 18 gru 2009, 14:53

Ja też jestem zwolennikiem przestrzeni pod prysznicem, ale mam wrażenie, że mimo wszystko jest to upodobanie ciągle będące w mniejszości. Często jest to wynikiem braku możliwości przestrzennych, które blokują możliwość luksusu przestrzeni prysznicowej, ale ludzie mają też wbudowane schematy nakazujące zakup tradycyjnej kabiny prysznicowej. Mi bardzo podoba się takie rozwiązanie ścianka z luksferów w rogu łazienki i na prawdę dużo miejsca pod prysznicem. nie bójmy się niestandardowych rozwiązań!