Woda w piwnicy,bardzo proszę o pomoc!

autor: **gocha345** » 24 sie 2009, 20:22

Witam.Nasz problem polega na tym,ze w piwnicy cały czas podchodzi woda, pompa juz nie daje rady,a ona codziennie sie ponawia. Wybija z posadzki, ale nie mozna jej zatrzymac. Pan z kanalizacji stwierdzil,ze zadna rura nie jest pęknieta i nic z tym nie zrobia,jak mamy zatrzmac to wybijanie?? Jest jeszcze jeden szczegól, woda dochodzi tylko tak mniej wiecej do 30-40 cm a wiecej juz sie nie podnosi tylko staje w miejscu a gdy sie wypompuje to na drugi dzien jest ten sam poziom.Jak to zlikwidowac, gdzie szukac żródla wody,skad ona leci??

marjo23 · autor: **marjo23** » 25 sie 2009, 7:33

witam , jak chcesz mieć pewność jak to woda gruntowa lub zwykła kranówka wystarczy zrobić małe badanie laboratoryjne i wtedy możesz działać. ile ten domek ma lat? podchodziła tam kiedys woda do piwnicy czy to pierwszy raz?

autor: **gocha345** » 25 sie 2009, 9:16

Dom ma juz duzo lat ale wlasnie nigdy nie podchodzila, wczoraj znalezlizmy skad nam wybija w piwnicy, leci dosyc duzym strumieniem do gory,niewiemy co z tym zrobic, nie mozemy codziennie wolac strazy aby to wypompowywala bo to i tak non stop wybija ale ztrzymuje sie tylko do pewnego poziomu. Prosze o pomoc! 3 pomieszczenia w piwnicy sa zalane.

autor: **Alibaba** » 25 sie 2009, 21:40

gocha345 pisze:znalezlizmy skad nam wybija w piwnicy, leci dosyc duzym strumieniem do gory,niewiemy co z tym zrobic,

To jeżeli już wiecie skąd leci, to jest to już połowa sukcesu. Teraz młotki i przecinaki w rękę i należy kuć posadzkę i szukać winowajcy."Pan z kanalizacji" mógł nie mieć racji i może się okazać,że domek stanął na jakimś starym przed wojennym przyłączu, które właśnie uległo awarii.
Chociaż biorąc pod uwagę wcześniejsze posty ........"woda dochodzi do pewnego poziomu i dalej nie", to raczej wątpię o tym przyłączu. Ale żeby się o tym przekonać na 100% to........kujemy.

marjo23 · autor: **marjo23** » 25 sie 2009, 21:48

czy znacie przebieg rurociągu do waszego domu? jak daleko wybija od miejsca rury z woda? jeżeli nigdy nie podchodziła woda gruntowa to prawdopodobnie jest nieszczelność na rurociągu ale nie mozna byc pewnym jest mokry rok i woda jest praktycznie dosc wysoko , wypompowac na noc wode i zakrecic przed lub za licznikiem , moze byc nie szcelnosc przed licznikiem , najlepiej zrobic szybko analize wody jaka to jest czy gruntowa czy pitna i juz sie okaże

autor: **gocha345** » 25 sie 2009, 22:26

Juz zostalo to wykute i nic,bo obok jest juz sciana, widac tylko jak z ziemi wybija(piasek),a jak wsadzi sie reke tam gdzie wybija to czuc dosc szeroka diziure ktora woda sobie wyrobila.Jest to czysta woda, moze ok 3-4 m od okienka w piwicy jest studzienka kanalizacyjna od pitnej wody i od niej jest spadek powierzchni w strone naszego domu,tylko ze jak juz wspominalam fachowiec twierdzi,ze z rurami wszystko ok.Caly czas wybija tylko ze do pewngo poziomu.Gdzie mozna zrobic taka analize??

marjo23 · autor: **marjo23** » 25 sie 2009, 22:42

sanepid wykona taka analize , moze wybijac przed domem ale ze wzgledu na atwardzona nawierzchnie woda znalazła sobie ujscie do piwnicy gdzie

autor: **Alibaba** » 26 sie 2009, 7:59

gocha345 pisze:Jest to czysta woda, moze ok 3-4 m od okienka w piwicy jest studzienka kanalizacyjna od pitnej wody

?????
Zamknijcie w tej studzience zawory na kilka godzin i zobaczcie czy woda napływa z taką samą prędkością. Jeżeli to nie pomoże, to skontaktujcie się następnie z wodociągami, niech zamkną przyłącze na kilka godzin.