No tak....,znów kolejny artykuł w stylu ''Muratora''.Czyli wszystko ładnie i pięknie,że każdy by tak chciał.
Za to ani słowa o tym,że wysokość wylewek jaką przeciętny dom ma do zaoferowania wystarczy jedynie na zainstalowanie najniższego grzejniczka o małej mocy,albo bardzo szerokiego (i strasznie drogiego i paskudnie wyglądające) o mocy wystarczającej.
Decydować się na takie grzejniki trzeba przed wylaniem chudego betonu.Trzeba pomyśleć o wykonani odpowiedniej głębokości solidnie izolowanych termicznie i przeciw wilgociowo stanowisk dla tych grzejników.
O tym nikt nie pisze,a potem klient rezygnuje,bo na zmiany już za późno.Chyba,że zgodzi się na ''schodki'' pod oknami,w których umieści się te grzejniki.
Miałem właśnie taki problem jak powyżej, mam kocioł kondensacyjny więc dobierane grzejniki wychodziły ogromne
!!!! Długie i szerokie, bo miałem tylko 10cm możliwości na wpuszczenie w głąb grzejników (niestety praw fizyki się nie oszuka i wydajności tak płytkich jednostek są marne
)
Przerobiłem więc wizyty Panów z Verano, Vasco i Jagi. Cenowo najsympatyczniej wypadł Pan z Verano
, niestety jakość wykonania w porównaniu do Vasco i Jagi pozostawiała wiele do życzenia.... Pan z firmy Vasco zaproponował grzejniki z wentylatorem, które przy znacznei mniejszych rozmiarach poradziły by sobie z problemem niskiej temperatury z kotłowni
i wyglądało to już całkiem sensownie i przyzwoicie. Dostałem także dobory z firmy JAGA na płyciutkich (8cm) grzejnikach kanałowych z wentylatorem ale także na głębokich kanałach. Okazało się że mają one koryta wykonane z poliestru z odpowiednim zabezpieczeniem cieplnym i wilgociowym i że można je montować bezpośrednio w podmokłym gruncie. Tym samym problem się rozwiązał
, mam grzejniki w podłodze tak jak chciałem, grzeją aż zabardzo a przy tym wogóle nie hałasują
[/quote]