Witam pod dłuższej nieobecności.
Mimo iż nie udzielałem się na forum, intensywnie pracowałem. Aby nie być "gołosłownym" zainstalowałem pompę ciepła u siebie w domu. Podłączyłem wodomierz i licznik energii elektrycznej, aby wszystko mieć pod kontrolą.
W temperaturze powietrza na dworze na poziomie 12st. C zbiornik wody (200l) nagrzewa się od "tzw. zera" do temperatury 50st. C w około 1,5 godziny. Pompa ciepła zużywa przez ten czas około 2,25kW prądu, co kosztuje przy założeniu, że korzystamy z pierwszej taryfy 1zł. Gdyby chcieć być bardziej oszczędnym można uruchamiać pompę ciepła tylko w czasie II taryfy, wtedy koszt będzie jeszcze o połowę niższy.
Przy temperaturze powietrza +15st. C do nagrzania w ciągu doby 400l gorącej wody pompa ciepła zużyła 3kWh prądu, co kosztuje 1,5zł.
Wg mnie to rewelacyjny wynik. W tych warunkach (zachmurzenie) solar by sobie w ogóle nie poradził. Nie wspominając już, że w miarę dobry solar kosztuje 12-13tyś. zł, a pompa ciepła THERMOVAL KRSX6,0, którą zainstalowałem około 6,5tyś.
Nie wspominam oczywiście o efektywności pompy ciepła w lecie, gdy temperatura przekracza 25st. C wtedy to w ogóle ciepła woda będzie prawie za darmo.
Każdemu, kto myśli o zakupie solara, zdecydowanie odradzam. To strata nerwów, bo nigdy nie wiadomo, czy będzie słońce, czy zachmurzenie i w każdej chwili może zabraknąć ciepłej wody.
Powietrzna pompa ciepła THERMOVAL do ciepłej wody użytkowej to zdecydowanie lepsze i tańsze rozwiązanie.
Jeśli ktoś chce, zapraszam do mnie, pokażę jak to funkcjonuje.