wodomierz-znowu mój

Instalacja wodna w mieszkaniu czy w domu to bardzo istotna kwestia. Jeżeli masz problem ze swoją instalacją wodną, nie wiesz jak ją rozplanować, jak zainstalować hydrofor, czy wykonać podłączenia, tutaj znajdziesz odpowiedzi na swoje pytania.

Moderator: Redakcja e-instalacje.pl

przemass
Zainteresowany
Zainteresowany
Posty: 45
Rejestracja: 18 paź 2008, 15:15
wodomierz-znowu mój

autor: przemass » 15 kwie 2009, 17:14

witam
chyba sie powtarzam ale coż problem trwa nadal.

zakłąd komunalny założył mi wodomierz-ot weszli jak mnie nie było do piwnicy założyli zaplombowali i poszli, napisałęm im ze założyli na sieci wewnętrznej-odpisali-
ze w kwietniu załozą studzienkę- i słowa dotrzymali -zaczeli kopać- bez projektu wzdłuż rury, obok o jakieś 6 metrów, zapytałem czy maja na te prace zgodę właściciela posesji- czyli moją oraz zgłoszenie i projekt. odparli ze nie wezwałem p[olicje- a ci pospiesznie zasypali wykop i uciekli.

teraz dostałem pisemko ze przyjdą na kontole wodomierza i wszystkich punktów czetrpalnych w moim domu.

czy to możliwe????
a jesli jz nie mam protoikołu zdawczo -odbiorczego to jaki wodomierz chcą sprawdzać????

pozdr.
przemass.

ps. jest tu gdzies rubryka z serii usterka???? jak wam pokarze montarz przez ten zakłąd kanalizacji padniecie, jakie wykończenie, może konkurs na złotą kielnię>?????

pozdr

Alibaba
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 765
Rejestracja: 15 lip 2008, 7:20

autor: Alibaba » 15 kwie 2009, 19:32

Pamiętam ten Twój problem. Zdaje się,że sprawa ciągnie się od zeszłego roku, sam zresztą zabierałem głos. Sprawa tyczyła pensjonatu z pokojami do wynajęcia? Teraz o rok starszy i mądrzejszy (??) zadam podstawowe pytania:
1. masz "Umowę na dostawę wody......" ?
2. w jaki sposób rozliczasz się dotychczas

przemass
Zainteresowany
Zainteresowany
Posty: 45
Rejestracja: 18 paź 2008, 15:15

autor: przemass » 15 kwie 2009, 21:20

starszy na bank, ale czy mardzejszy ?????
a sprawa wyglada tak, wczesniej byłem na ryczałcie, studnia wiejska jest po sasiedzku z moja działką, wczesniejszy prezes mawiał tak, jestesmy ludźmi trza sie dogadac, i byłem na ryczałcie a zakład nie budując drogi dojazdowej jeździł po mojej działce. było ok.

przyszło nowe.
nowy prezes mowi tak, opomiarujemy goscia jeżdzić bedziemy, i sie zaczeło.
przyszli założyli licznik- bez mojej obecnosci- zabrali sie i poszli, założyli na tej sieci wewnętrznej- bo wczesniej mam rozgałaezienie. napisałem pismo ze rozgałezienie i takie tam olali mnie.
podczas rozmowy z prezesem lekko mnie zbluzgał ze było to na gebę i zebym sie nauczył pilnowac paierów, pomysłałęm super przypilnujemy sie razem.

wiec jak załozyli licznik umowe podpisałem, facet przychodził spisywał licznik i tyle.
ale przemysleli i napisali pismo ze licznik przeniosa do studzienki która wybuduja.(jak powiedziałem faceta przypilnowałem z paierami-dzieki broda - zapytałem o projekt i zgloszenie), a durnie przyszli bez planów i zapytali mnie gdzie chcem miec studzienkę, pokazalem (zeby trawnika mi nie rozkopali) na drodze wjazdowej, i zaczeli kopać, a rura z przyłacza 6 metrow z boku-piekny widok, kopali wzdłuż przyłacza.
gosc sie zagotował i przysłał pismo ze,
komisyjnie odczytaja licznik.
i sprawdza wszystkie punkty czerpalne.

a ja nadal nie mam protokoło zdawczo odbiorczego od tego liznika, -rozumiem do licznika ich wpuszczam, ale po pokojach ?? pod prysznic. chca mi włązić??

i skoro nie ma protokołu to jaki licznik , skoro ja go nie odebrałem???-pomysłąem ze wogule im za ten okres nie zapłace./

a jestem w trakcie czyszczenia starej szkolnej studni, wiec moze bede miał swoja wode.

pozdr.
ps.
moga kontrolowac czy nie?

fpz
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 681
Rejestracja: 22 sie 2007, 13:57
Lokalizacja: Warszawa

autor: fpz » 17 kwie 2009, 9:43

Bez twojej wiedzy, zgody i obecności abolutnie. Tylko nakaz sądowy może cię zmusić do wpuszczenia ich do budynku.

Alibaba
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 765
Rejestracja: 15 lip 2008, 7:20

autor: Alibaba » 17 kwie 2009, 21:44

przemass, jako że reprezentuję bardziej "tą drugą" stronę, to powiem tak. Ciesz się,że zarówno burmistrz jak i prezes to dooopy w korach. Ze mną nie poszło by tak łatwo, ale nie będę już Ci nic podpowiadał.

Broda79
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 652
Rejestracja: 09 lip 2008, 7:51
Lokalizacja: Mikołów
Kontaktowanie:

autor: Broda79 » 23 kwie 2009, 7:06

Ja tez reprezentuje tę druga stronę, ale to co wyprawiają ci Panowie to po prostu jest prześmieszne. A sprawa jest prosta jak drut. Pismo do klienta o tym , że ma przygotować miejsce na wodomierz do tego i tego dnia. A jak nie to ustalić taki ryczałt, ze samemu przyjdzie po licznik. Ja tu oczywiście mówię z punktu widzenia zakładu wodociągów. Gratuluje Panu Prezesowi. I tym razem trzymam stronę Pana Przemasa.


Wróć do „Instalacje wodne”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 41 gości

Gotowe projekty domów