Witam.
Sprawa wygląda tak:
- domek jednorodzinny, niski parter + piętro.
Na piętrze mieszkają rodzice, połowa parteru należy do mnie, jakieś 45-50 m2.
W dwóch pokojach narożnikowych domu w rogach pojawiła się wilgoć tak bardzo że przy suficie widać już ciemne plamy a na wysokości jakieś 40 cm od podłogi na ścianach są krople wody.
To moje mieszkanie nie posiada wentylacji z tego względu że komin wentylacyjny jest z drugiej strony domu i nie ma możliwości się pod niego podłączyć. Okna PCV, dom nieocieplony, ogrzewanie kaloryferami, ściany z pustaków żużlowych.
Jaka jest Wasza rada, jak sobie z tym poradzić. Myślałem aby w każdym pokoju zrobić kratkę wentylacyjna na zewnątrz budynku. Może zastosować jakieś nawiewniki ?.
Mieszkanie to dwa pokoju w każdym okno, kuchnia z małym okienkiem i łazienka bez okna ( para z prysznica ).
Proszę o rade bo szkoda mi mieszkania bo jest po remoncie.
Pozdrawiam