autor: Zygmunt Nowoczesny » 18 gru 2008, 10:25
Wszystko fajnie. Ale UOKiK to chyba lekka przesada. Można czemu nie. Ale skoro facet robił to na gębe, to roli UOKiK nie widze. Mysle że bolesny może byc dla niego donos do Urzędu skarbowego, swiadczy usługi a wynagrodzenie jest nieopodatkowane. To bedzie bardziej bolesna kara niż "bujanie się" z UOKiK które wg mnie nawet nie rozpocznie postepowania. Urząd kontroli skarbowej działa szybko i karze boleśniej. Ale to tylko jesli zalezy Ci na zemście, swoją droga potrzebujesz teraz człowieka który zrobi Ci nowe płytki.
Radzę:
Zrób fotografie tego co ten magik spartaczył, z nowym podpisz umowe i niech wystawi fakture. Pokazujesz zdjęcia, fakture i pismo ( do Urzedzu skarbowego zanim wyslesz) temu partaczowi, dajesz 7 dni na zwrot kosztów za poprawki ( fakture jesli masz znajomego niech zawyzy). Stawiasz warunek, że brak zwrotu kasy za poprawki bedzie skutkował wysłaniem pisma do US w celu wszczęcia kontroli nieopodatkowanego dochodu.
Pracować trzeba mądrze, nie ciężko.