najlżejsza dachówka ceramiczna

Dachówka ceramiczna, dachówka cementowa a może blachodachówka? Jeżeli stoisz obecnie przed takim wyborem to koniecznie musisz poradzić się innych którzy mają już te doświadczenia za sobą. Zapytaj się, które pokrycie dachowe jest najlepsze.

Moderator: Redakcja e-dach.pl

Awatar użytkownika
Andrzej Wilhelmi
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 2153
Rejestracja: 22 lis 2005, 22:08
Lokalizacja: Łódź
Kontaktowanie:

autor: Andrzej Wilhelmi » 31 paź 2006, 0:40

Picadoor trafiłeś w 10 bo to oczywiście nie ma żadnego istotnego znaczenia! Odchudzanie to wybieg czysto reklamowy zazwyczaj kończy się zmniejszeniem wytrzymałości. Efekt z tego taki, że trohę gliny mniej ale przy produkcji rzędu milionów sztuk to pewno zauważalne oszczędności. Pozdrawiam.

Gosia
Aktywny
Aktywny
Posty: 122
Rejestracja: 10 lut 2005, 15:04
Lokalizacja: Wrocław

autor: Gosia » 01 lis 2006, 15:23

:shock: O rany nie wierzę ,że to Pan napisał Panie Andrzeju , odnoszę dziwne wrażenie,ze ktos się pod Pana podszywa, bo to nie do uwierzenia co pan pisze!!!!!!!!!!!
Tak nie mozna! Ludzie kładą blachę bo lekka!!!!!!!!! Nie chcą cementowej bo ciężka!!!!!!
W mojej okolicy jest b.wiele domów starych,krórym trzeba zmienić dach - to Pan oczywiście poleci blachę , ale na szczęście nie wszyscy ją chcą i szukają dachówki lżejszej od tej która jest na rynku.Znam Pana który remontował pensjonat w Karpaczu i postawiono mu warunek - pokrycie 35 kg mkw a nie chciał blachy ani papy zwanej "gontem" chciał dachówkę i ku wielkiej radości znalazł - leży na dachu i nie obciąża murów ani fundamentów. Położona na 700 mkw dachu poniemieckiego koscioła odciążyła całą konstrukcję o 25 ton - więc niech Pan nie pisze takich .......,że chwyt marketingowy i tym podobne.Jest Pan z Łodzi i nie zna Pan tej dachówki? W tym rejonie jest jej już bardzo dużo przez wagę też.Tym razem doświadczenie w wykonywaniu dachów trochę Pana popędziło w maliny.To przykre (wiem,że zaraz mnie Pan zbeszta)ale wg.mnie "ideałsięgnął bruku". :( :( :(

Awatar użytkownika
Andrzej Wilhelmi
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 2153
Rejestracja: 22 lis 2005, 22:08
Lokalizacja: Łódź
Kontaktowanie:

autor: Andrzej Wilhelmi » 02 lis 2006, 22:15

Nie mam zamiaru nikogo besztać a już na pewno tak miłej osoby! Pozwolę sobie zostać przy swoim zdaniu. Zastanawia mnie tylko jak coś może leżeć na dachu i nie obciążać murów ani ścian. Z tymi wyliczeniami też coś nie tak bo jeżeli ta dachówka jest lżejsza od normalnej o około 10 kg to 700 m2 daje tylko 7ton. Pragnę zauważyć, iż blachodachówka to tylko 3 kg na 1 m2 lub 8 kg na 1 m2 dla pokryć panelowych z posypką mineralną. Pozdrawiam.

Gosia
Aktywny
Aktywny
Posty: 122
Rejestracja: 10 lut 2005, 15:04
Lokalizacja: Wrocław

autor: Gosia » 03 lis 2006, 20:47

:lol: Panie Andrzeju napisałam,że chodzi o dach poniemieckiego kościoła ta różnica ton dotyczy dachówki Ravensberger a proponowanej karpiówki (taka dachówka leżała na tym dachu ).Jakiś wpływ ciężar dachu ma resztę domu skoro uwagi dotyczace ciężaru pokrycia dachowego znajdują się w projektach.A jeśli chodzi o blachę ,to ... a nie będę pisała, a ta z posypką to już jedno wielkie itd.itd.
Dalej uważam ,że w niktórych postach ktoś sie podszywa pod A.W.
Mam taka bardzo ,bardzo cichą nadzieję,że wykonawcy z taką praktyką jak Pan zauważą jednak różnice między dachówkami bo są i często bardzo duże.
Pozdrawiam

Awatar użytkownika
Andrzej Wilhelmi
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 2153
Rejestracja: 22 lis 2005, 22:08
Lokalizacja: Łódź
Kontaktowanie:

autor: Andrzej Wilhelmi » 04 lis 2006, 15:04

To oczywiste, że sš różnice i to duże i tylko laik ich nie dostrzega. Denerwuje mnie tylko to, że bardzo często neguje się jakieœ pokrycia bez żadnego merytorycznego uzasadnienia. Piszmy o zaletach. Stale porównujemy pokrycia do marek samochodów. Jednego stać na Mercedesa a innego na Opla ale obydwa nadajš się do jazdy. Pozdrawiam.

Gosia
Aktywny
Aktywny
Posty: 122
Rejestracja: 10 lut 2005, 15:04
Lokalizacja: Wrocław

autor: Gosia » 04 lis 2006, 22:24

:lol: i o to mi chodziło.Jest Mercedes jest Opel jest jakiś tam jeszcze , wszystkie nadają się do jazdy ale z jakiś powodów ich ceny są różne, nawet wyposażenie tego samego samochodu inne jest dla nas a inne dla "nich" i tak jest z dachówkami. Nie chodziło mi żeby którąś skreślać,chodzi mi tylko o to,że nie mozna wszystkich stawiać pod jedną kreską.Ktoś pytał o Trosta no i jak nie napisać prawdy o jego glazurach.
Właśnie tacy fachowcy jak Pan powinni pokazywać przyszłym inwestorom dachówki z którymi nigdy nie będzie kłopotu bo są dobrze wypalone, zabezpieczone dobrą angobą i tak dalej , i tak dalej i uświadomić dlaczego jedne są bardzo tanie a inne bardzo drogie.
Serdecznie pozdrawiam i życzę miłej niedzieli.

Awatar użytkownika
Andrzej Wilhelmi
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 2153
Rejestracja: 22 lis 2005, 22:08
Lokalizacja: Łódź
Kontaktowanie:

autor: Andrzej Wilhelmi » 06 lis 2006, 17:45

Oczywiście całkowicie podzielam taki pogląd i takie podejście do tematu. Pozdrawiam.

Piotr.O
Aktywny
Aktywny
Posty: 137
Rejestracja: 25 lip 2004, 21:15
Lokalizacja: Warszawa
Witam

autor: Piotr.O » 12 lis 2006, 21:26

Panie Andrzeju pisze pan, że blachodachówka waży 3 kg na m2. Prosze wymienić producenta bo nawet Borga grubości 0,4 jest cięższa. tak więc chyba pan troche przecholował.
Pozdrawiam Piotr
Pozdrawiam Piotr

Awatar użytkownika
Andrzej Wilhelmi
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 2153
Rejestracja: 22 lis 2005, 22:08
Lokalizacja: Łódź
Kontaktowanie:

autor: Andrzej Wilhelmi » 13 lis 2006, 22:08

Poszalałem, przecholowałem i przepraszam tych co uwierzyli w to co napisałem! Oczywiście ciężar 1 m2 blachodachówki to ~5 kg. Dziękuję za zwrócenie mi uwagi. Oczywiście nie zmienia to faktu, że jest to jedno z najlżejszych pokryć. Osobiœcie odradzam pokrycia o rdzeniu cieńszym niż 0,5 mm bo to "papierowe" pokrycie. O ile się nie mylę to gruboœć rdzenia 0,4 nie spełnia polskiej normy. Pozdrawiam.

Piotr.O
Aktywny
Aktywny
Posty: 137
Rejestracja: 25 lip 2004, 21:15
Lokalizacja: Warszawa
Witam

autor: Piotr.O » 27 lis 2006, 8:18

Dokładnie tak ale ponieważ 0,4 jest o 20% lżejsze od 0,5 to jest tańsze a większośc inwestorów najpierw pyta o cenę. ( bardzo to smutne ale cóż ) Są też tacy co kryja domy mieszkalne onduliną.
Ale jak to mówia mądry Polak po szkodzie.
Pozdrawiam Piotr
Pozdrawiam Piotr

Gosia
Aktywny
Aktywny
Posty: 122
Rejestracja: 10 lut 2005, 15:04
Lokalizacja: Wrocław

autor: Gosia » 26 lut 2007, 11:44

:lol: :lol: :lol: Bardzo długo mnie nie było,notoryczny brak czasu,ale ponieważ całągrupą byliśmy w fabryce,która produkuje tę najlżejszą dachówkę osmielam się wrócić do tego starego postu.
Oni te dachówkę jeszcze odciążyli!!!!! teraz waży 27 kg/mkw - i nie przez "odchudzenie" materiałowe, to robi prasa!
Nawet "starzy " wyjadacze dachowi byli w szoku, mozna to osiągnąć dzięki temu ,że materiał to 4 częsci iłów łupkowych i 1 częśc gliny a do tego wydłużony czas suszenia i wypału.
I nie jest to tani chwyt marketingowy - na szczęście oprócz mnie byli tam dekarze,których ciężko czymś zaskoczyć a jednak...

dyzmund
Początkujący
Początkujący
Posty: 1
Rejestracja: 24 mar 2007, 16:48

autor: dyzmund » 24 mar 2007, 17:01

Gosia, możesz podać jaki konkretnie model waży teraz 27kg/m2 ?

znalazłem dachówkę meyer-holsen Tandem ale wg producenta waży 3,95*8,5=33,57
http://www.meyer-holsen.de/produkte/deu ... e_aktuell&

Zależy mi na niskiej wadze bo muszę wymienić eternit, a gontu nie chcę bo z papą podkładową waży chyba podobnie a efekt gorszy. Blachy na razie nie biorę pod uwagę.

Zastanawiam się czy mogę dodatkowo odciążyć dach likwidacją pełnego deskowania, skoro dachówka tego nie wymaga? Jeśli to możliwe to ile kg/m2 zyskam?

Więźba ma ponad 200 lat, trzyma się nieźle, trochę przygniła w miejscu połączenia z jętkami , zostało wzmocnione miejscowo, a jętki wymienione. Aż boję się tej wymiany pokrycia, a szczególnie styku krokwi z murłatą o ile takowa jeszcze istnieje ;)
Jeśli macie jakieś rady to proszę bardzo

Pozdrawiam

Gosia
Aktywny
Aktywny
Posty: 122
Rejestracja: 10 lut 2005, 15:04
Lokalizacja: Wrocław

autor: Gosia » 27 mar 2007, 15:13

Witam
- Firma Meyer-Holsen na specjalne zamówienie może zrobić profil RAVENSBERGER o wadze 27 kg/mkw, oczywiście to się wiąże z dodatkowymi kosztami, normalnie ten typ dachówki to 30 kg/mkw - to jest b. niska waga i chyba nie ma sensu pakować się w dodatkowe koszty.Podejrzewam,że więźbę i tak trzeba będzie wzmacniać ale to powinien ocenić wykonawca. Jeśli chodzi o deskowanie to aż strach sie wypowiadać,żeby nie posypały się gromy - ja jestem przeciw deskowaniu ale za bardzo dobrą,sprawdzoną folią- jestem fanką Tyveka.I jeszcze jedno - podobno takie drastyczne odciążanie jest "niezdrowe" dla domu.
Ravensberger sprawdza się na domach poniemieckich - w naszym rejonie jest ich mnóstwo- ze wględu na ciężar , wykonana jest z trochę innego materiału niż pozostałe dachówki - tak po babsku : 4 taczki iłów łupkowych + 1 taczka gliny, dzięki temu możliwe jest wyprodukownie - bez odchudzania- tak lekkiej dachówki ale tylko w tym kształcie- prasa.
Pozdrawiam

amc1
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 798
Rejestracja: 18 paź 2005, 18:00

autor: amc1 » 28 mar 2007, 18:09

Gosia pisze:Witam
- Firma Meyer-Holsen na specjalne zamówienie może zrobić profil RAVENSBERGER o wadze 27 kg/mkw, oczywiście to się wiąże z dodatkowymi kosztami, normalnie ten typ dachówki to 30 kg/mkw - to jest b. niska waga i chyba nie ma sensu pakować się w dodatkowe koszty.Podejrzewam,że więźbę i tak trzeba będzie wzmacniać ale to powinien ocenić wykonawca. Jeśli chodzi o deskowanie to aż strach sie wypowiadać,żeby nie posypały się gromy - ja jestem przeciw deskowaniu ale za bardzo dobrą,sprawdzoną folią- jestem fanką Tyveka.I jeszcze jedno - podobno takie drastyczne odciążanie jest "niezdrowe" dla domu.
Ravensberger sprawdza się na domach poniemieckich - w naszym rejonie jest ich mnóstwo- ze wględu na ciężar , wykonana jest z trochę innego materiału niż pozostałe dachówki - tak po babsku : 4 taczki iłów łupkowych + 1 taczka gliny, dzięki temu możliwe jest wyprodukownie - bez odchudzania- tak lekkiej dachówki ale tylko w tym kształcie- prasa.
Pozdrawiam


Dla 3 kg na kwadracie tyle zachodu? Po co? Przecież 3 kg na metrze kwadratowym pokrycia to nic. Proszę nie brać pod uwagę obciążenia samym pokryciem. Nie wolno zapomnieć o ciężarze śniegu i siłach, jakimi na dach działają powiewy wiatru. Przecież stosunek 27 do 30 kg na metr kwadratowy to 10%, nie wydaje się moim skromnym zdaniem, że ma to jakieś większe znaczenie. Dlatego dziwi mnie trochę ta "rewelacja": dachówka "odchudzona" o 3 kg na metrze.

Deskowanie nie wyklucza użycia "Tyveka", choć optowałbym raczej za papą.

Awatar użytkownika
marcinradom
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 953
Rejestracja: 04 cze 2006, 9:44
Lokalizacja: dach.radom.pl
Kontaktowanie:

autor: marcinradom » 29 mar 2007, 11:30

Andrzej Wilhelmi pisze:O ile się nie mylę to grubo�ć rdzenia 0,4 nie spełnia polskiej normy.

polska norma dopuszcza na pokrycia dachowe blachy o grubości 0,5mm + - 0,07mm, więc minimalna grubość blachy wynosi 0,43mm. oczywiście taka grubość musi być bez warstw lakierniczych.
pozdrawiam


Wróć do „Pokrycia dachowe”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Majestic-12 [Bot] i 40 gości

Gotowe projekty domów