Wczoraj przyszedł do mnie fachowiec, który będzie stawiał mi dwa piece kaflowe. Zaczęło się niby ok, wiadomo nowe kafle, przywiózł szamotkę, glinę i trochę żelastwa, ale do tego przywiózł najzwyklejsze cegły pełne i mówi, że piec będzie stawiał częściowo z szamotki, a częściowo ze zwykłej cegły (około pół na pół). Z tego co się orientuję piec powinien być postawiony w całości z szamotki. Chyba, że się mylę.
Proszę o radę kogoś kto wie coś na ten temat, bo nie wiem czy gościa słusznie pogoniłem z domu.