Witam
Z okazji testów w moim gimnazjów miałem 3 dni wolnego(śr-pt). Postanowiłem zmodernizować część instalacji elektrycznej w moim domu. A teraz do rzeczy.
Ściana na której operowałem dzieli salon i kuchnie. W salonie chciałem wymienić gniazdko bo dawne się sypało. Postanowiłem również zrobić nowe gniazdko w kuchni(po drugiej stronie ściany. Kupiłem kabel 3-żyłowy ale w domu okazało się że w mojej instalacji nie ma kabla od uziemienia. wyciągnąłem z zakupionego kabla jeden kabelek i już było ok . przewierciłem za puszką dziurę na wylot. Z drugiej strony wykułem tunelik na kabel od dziury do puszki. Kable w puszkach nie mają tej białej izolacji a poza puszką mają. Podłączyłem i wszystko działa. Tuneliku jeszcze nie zagipsowałem. Ostatnio znajomy elektryk powiedział mi żebym uważał na przebicia i właśnie chciałbym się spytać czy wszystko dobrze zrobiłem ? Czy instalacja jest dobrze zabezpieczona czy powinienem coś zmienić ?
Może okleić wszystkie przewody w puszkach taśmą izolacyjną dla większego bezpieczeństwa ? Zdjęcia dorzucę za kilka godzin. Z góry dziękuję za odpowiedź