od niedawna jestem członkiem zarządu, w kamienicy w której zamieszkuję. Jednym z problemów technicznych z jakim się zetknąłem jest słabe ciśnienie wody w budynku ( kamienica poniemiecka , 2 piętra - 6 lokali , zaadaptowany strych -2 lokale , administrator prywatny ale niezbyt pomocny, instalacja wodna podobno z początku lat 80). Zacząłem zatem od wodociągów - zadałem im pytanie jakie są parametry wody dostarczanej do budynku ale niestety nie wiedzieli więc przysłali ekipę z manometrem - byłem przy pomiarze 1,5 atm . Czy zatem jest to właściwe ciśnienie na przyłączu ? czy są jakieś przepisy które mówią o jakich parametrach powinna być woda dostarczana do budynku ? Jak wymusić na wodociągach odpowiednie ciśnienie na wejściu ? Druga rzecz to licznik wody , zamieszczam parę zdjęć tej instalacji i mam pytanie czy ten licznik jest właściwie dobrany do przekroju rur w tej instalacji a jego parametry odpowiadają wielkości budynku ?
Pozdrawiam
Sebastian
odpowiadając na te pytania, a zatem:
Druga sprawa to instalacja która jak Pan pisze z lat 80-tych więc prawdopodobnie skorodowana, a i zawory przed wodomierzem młodością nie grzeszą. Hmmm co zrobić z tym fantem, na Pana miejscu zgłosiłbym się z tą sprawą do wodociągów i poprosił o sprawdzenie średnicy dobranego wodomierza głównego z rzeczywistym zapotrzebowaniem na zimną wodę, warto również w rozmowie z wodociągami zaznaczyć że w budynku jest tyle mieszkań. Niech Pan napisze jak rozwiązał Pan ten problem, bo nie ukrywam że sprawa ciekawa. Ja u siebie w budynku w którym są 2 mieszkania mam zainstalowany przez wodociągi wodomierz o qn= 2,5 m3/h a u Pana na całą kamienice jest zainstalowany wodomierz o qn=1,5m3/h i o tak małej średnicy.
Zakładając że rury zarośnięte osadami + 1,5 atm to można sobie wyobraźić jak płynie woda w porze obiadowej,czy wieczornej,kiedy wszyscy się myją(prubóją),kiedy junkersy nie chcą zapalać 
Faktycznie ci fachowcy to ułomy albo lenie,którym wszystko wisi.