Z tą szkodliwością "podłogówki" to żart?
Albo wymysł konkurencji od grzejników konwekcyjnych
Od 13 lat jestem użytkownikiem ogrz. podłogowego (wtedy to był luksus
) i zapewniam, że cała rodzina, łącznie ze mną jest zdrowa. Żadnych chorób górnych dróg oddechowych, pęcherza, czy czegokolwiek, zdarza się że żona coś ze szkoły przyniesie. Kobiety z zimnymi nogami wręcz uwielbiają ten typ ogrzewania (a która nie ma
) Jeżeli chodzi o paliwo, to trzy lub cztery lata zamieniłem olej na retortę. Kiedy uruchamiałem pierwszy raz instalację olej koszt ok. 40 gr. za litr. Kiedy cena dobiła do 1,5 zamieniłem na groszek. Zużycie ok.3,5 do 4 ton na sezon. Kocioł Ling 15 (prototyp jakiś, dużo w nim zmieniłem, włącznie ze sterownikiem, dodałem turbulatory, w następnym sezonie dodam własnej konstrukcji odzysk ciepła ze spalin .