No to super . To jeszcze wytłumacz proszę , bo na mój rozum skoro grzejnik higieniczny który nie posiada "lameli" ma moc X a grzejnik z "lamelami" moc Y to Y-X = moc którą dają "lamele" .
i w przypadku Purmo , Stelrada i innych markowych grzejników ta moc przy grzejniku 22/60/100 jest około 700W wyższa niż w przypadku grzejnika bez "lameli" czyli "lamele" dają grzejnikowi ( chodzi o wychładzanie za pomocą radiacji ) te 700W. Jeśli Bimsiaki ucięli te "lamele" o 50% to te grzejniki powinny być o 350W słabsze .
A teraz ciekawostka kolego Bolas , skoro grzejniki V&H i Purmo i RAdson to ten sam koncern jak wspomniałeś , i sprawdzałem w hurtowni , " lamele " mają taką samą odległość od siebie Purmo i Cosmo ( z hydros nie handluję ) i są dospawane punktowo do kanałów wodnych w podobny sposób , Purmo 22/60/100 mają moc 1709 W higieniczny Purmo ma 1085W , Stelrad ma moc 1732W STELRAD higieniczny ma 1031W to dlaczego grzejnik z wyciętymi " lamelami" ma większą moc?
Deklaracja Właściwości Użytkowych dla Purmo , Radsona I V&H jest wydana dla grupy RETTIG i w dokumentacji jest podana moc właśnie 1709W ( dlla wszystkich tych 3 firm) Ale tamte nie mają oszukanego RADIATORA a nie LAMELA . Istnieje pojęcie Radiator Lamelowy .