badanie gruntu wykazało, że w jednym narożniku domu do gruntu nośnego (glina piaszczysta) jest 80cm a w drugim narożniku 1,6m. Więc po wykopaniu "złego" gruntu jest spadek gruntu nośnego. Działka ogólnie jest poniżej poziomu drogi, więc chciałbym wyjść z budynkiem jak najwyżej.
Wiem, że pod ławy można sypać np. pospółkę zagęszczając solidnie warstwami (to chyba najtańsze rozwiązanie).
Czy wykop pod ławami musimy wypoziomować do głębokości 1,6m wszędzie i wtedy sypać pospółkę? Czy też w jednej części wykopu zrobić zagęszczony piasek a w drugiej pozostawić rodzimą glinę? Ale czy to drugie rozwiązanie nie spowoduje nierównego osiadania domu?
Dzięki
