1. Chciałem się spytać jakie parametry powinna posiadać gładź gipsowa.
Tzn obecnie gładź jest wykonana profesjonalnymi pacami, 3 warstwy, w tym 2 warstwy gotowej masy akrylowej. Wyszlifowane 2-krotnie!!!po halogen szlifierką PLANEX, odpylone, zagruntowane, pomalowane 2 krotnie szwedzkim wałkiem. Efekt jest bardzo przyzwoity, w miejscach mocno doświetlonych wszystko zostało dodatkowo doszlifowane gąbką szlifierską 3M FINE lakierniczą.
Klientka jest bardzo upierdliwa, pokoje wykonane wcześniej bardzo jej się podobają i nie ma żadnych zastrzeżeń ale przychodzi dzień zapłaty i czuje, że będą problemy.,Przez jej męża już zostałem polecony komu innemu.
Ale zawsze są jakieś niedoskonałości jeśli człowiek chciałby się doczepić to coś może znaleźć.
Tym bardziej, że nastąpiła poważna kłótnia na budowie, tak naprawdę nie wiadomo o co , stąd me obawy.
Jak powinna w wyglądać gładź gipsowa? Jakie parametry, z jakiej odległości to oceniać.
2. Kolejna sprawa czy klientka może mówić moim pracownikom oraz mnie w jaki sposób mamy wykonywać prace argumentując tym, że to jej mieszkanie!!!? Ona sama pracuje w biurze.
3. W umowie pisemnej nie było ani słowa o zrywaniu tapety. choć zwyczajowo usuwam tapetę. Zerwałem jedną warstwę tapety ale okazało się, że właścicielka sama sobie tapetowała bez usuwania poprzednich warstw tapet. Nie będę liczył za zrywanie tapety ale dla mnie zrywanie tapety to jedna warstwa a nie 5-6!!!!! Oczywiście planuje doliczyć za usuwanie starych warstw tapet bo nie zostałem poinformowany o ich istnieniu podczas wyceny.
Jak radzicie sobie z takimi klientkami ?????
Przed podjęciem zlecenia byłem ostrzeżony przez firmy , które kilka lat wcześniej wykonywały u tej pani remont , żebym od razu zrezygnował bo będą spore kłopoty. Tyle, że ja się nie boję żadnych zleceń a tym bardziej klientów bo za mnie odpowiada jakość wykonanej pracy.