Witam serdecznie,
Przymierzam się do budowy dość nietypowego systemu ogrzewania i chciałbym prosić o opinię/krytykę.
Tytułem wstępu: nie jest to budynek mieszkalny, bywam tam może dwa tygodnie w ciągu roku i z reguły są to prace remontowe. Komfort nie jest wymagany, raczej chodzi o przetrwanie. Kiedyś będzie prawdziwe ogrzewanie, ale póki co trzeba zrobić coś tymczasowego i taniego. Dysponuje kozą i porządnym wentylatorem od DGP kominkowego. Pomysł jest taki aby obudować kozę wraz z rura do komina i wyciągać ciepłe powietrze do pomieszczeń. Możliwe materiały:
-blacha
-nida ognioodporna i wełna kominkowa z aluminium
-cegła/szamot ze starego pieca
Co najlepiej wybrać? I jakiej wielkości zrobić to pudło, myślałem o odstępach 10-20cm od boków kozy. Na górze byłby zamontowany wentylator od DGP który rozprowadzał by powietrze do kuchni i łazienki, ewentualnie do pokoju. Komin ma koło 10m, w pomieszczeniach wysokie sufity 3,60m.
Pomieszczenie w którym stoi koza nie musi być ogrzewane, ale tylko tam jest komin i najlepiej żeby jak najwięcej gorącego powietrza wyciągnąć do pokoi.
Ze względu na temperaturę, trzeba będzie to szybko zbudować.