Re: Dom pod miastem
autor: boogi » 25 cze 2012, 13:32
Jak ktoś lubi dojeżdżać dzień w dzień po 50-100 km w jedną stronę, przy okazji w wieku 50-60 tki mieć zakrzepicę w nogach od ciągłego siedzenia w aucie...to czemu nie.
Nawet domowy spokój i "pobliskim lesie na łonie natury" nie zbilansuje codziennych nerwów związanych z korkami, dziurami w drogach, notorycznym stresem czy się zdąży czy nie do pracy... i tak dalej