Więźba dachowa - problem z wykonawcą

Więźba dachowa to drewniana konstrukcja dachu, jego szkielet, który jest elementem konstrukcyjnym. Dlatego tak ważną sprawą jest jej dobre i bezpieczne wykonanie. Poznaj tajniki więźby dachowej i nie daj się zaskoczyć przy budowie dachu swojego domu.

Moderator: Redakcja e-dach.pl

lakiluk
Początkujący
Początkujący
Posty: 5
Rejestracja: 07 sie 2011, 7:33
Więźba dachowa - problem z wykonawcą

autor: lakiluk » 07 sie 2011, 8:07

Witam!
Opisze krótko problem który zaistniał.
Znalazłem ekipę do wykonania mojego dachu, koleś przyjechał, spojrzał na projekt, powiedział że dadzą radę zrobić. Ugadałem się na cenę za robotę. Byłem zadowolony gdyż cena nie była jakaś wygórowana. Podpisałem umowę na prace budowlane, wszystko było wyszczególnione, co zrobią, za ile itd. itp.
Weszli na teren budowy w terminie, zaczęli działać. Po 2 tyg. kiedy więźba miała się ku końcowi zacząłem mieć pewne wątpliwośći czy oni robią to dobrze. Na pobliskiej budowie robiła inna ekipa dekarzy, poprosiłem ich o ocenę i powiedzieli: Panie ta wieźba jest spier......, trzeba by było ją rozebrać.
Nie ma kątów, krokwie u góry miast w jednej linii idą jak fala,jak sie pociagnie sznurek od krokwi do krokwi w linii to jedna odstaje od 2., wykusze są pozbijane na oko jak buda dla psa,ten dach po prostu nie ma racji bytu.
Wezwałem szefa ekipy i mówię mu że dach jest spieprzony. Powiedziałem mu że nie chce by oni juz go robili i domagam sie zwrotu pieniedzy za więźbe ktora zle wykonali. Mam pokwitowania ze zaplacilem im za robote. Podpisal mi papier odbioru roboty budowlanej, a raczej papier ze tej roboty nie odbieramy z powodu zaistniałych uchybień w pracach dekarskich.
Spotkał się juz ktos moze z taka sytuacja? Dałem mu tydzień na zwrot pieniedzy, tydzien mija dzis a ja nie mam z nim zadnego kontaktu i istnieje prawdopodobienstwo ze nie bedzie chciał mi zwrocic pieniedzy. Proszę o radę co robić dalej....

MOBILARCH
Aktywny
Aktywny
Posty: 137
Rejestracja: 26 lip 2011, 20:06
Lokalizacja: Lublin
Kontaktowanie:
Re: Więźba dachowa - problem z wykonawcą

autor: MOBILARCH » 07 sie 2011, 19:57

Witam

W tej sytuacji obowiązuje ich zapis w umowie i rękojmia. Jeżeli masz kwity a oni się migają może to skończyć się niestety w sądzie. Jak polubownie się nie dogadasz to nie będzie innego wyjścia.

Pozdro
Krzysiek

MOBILARCH
Aktywny
Aktywny
Posty: 137
Rejestracja: 26 lip 2011, 20:06
Lokalizacja: Lublin
Kontaktowanie:
Re: Więźba dachowa - problem z wykonawcą

autor: MOBILARCH » 07 sie 2011, 19:59

A jeszcze jedno.

Jeśli prowadziłeś budowę to kto był kierownikiem? To on lub inspektor nadzoru inwestorskiego odpowiada za przebieg prac. Chyba że był to remont?

Pzdr
Krzysiek

lakiluk
Początkujący
Początkujący
Posty: 5
Rejestracja: 07 sie 2011, 7:33
Re: Więźba dachowa - problem z wykonawcą

autor: lakiluk » 07 sie 2011, 20:41

Budowę prowadzi kto inny. Mam kierownika budowy od początku fundamentów, a ekipa dachowa była tylko od dachu. Jesli sad, to co mam robić na początku. znajomy podpowiedział mi żebym od kierownika budowy zażadal pisma wzywajacego "dekarzy" do naprawy szkód bądź zwrotu pieniędzy za więźbę. Oni muszą sie usosunkować do tego pisma które wysle im poczta. Tyle ze ja mam watpilosci czy oni miga to poprawic, a jestem pewien ze moga jeszcze wiecej namacic. Ale ponoc takei sa procedury jesli chce ich ciagac po sadzie. A na to chyba wyjdzie bo do kolesia od ekipy dekarzy z ktorym bylem w kontakcie od dzisiaj nie mam kontaktu. nie odbiera telefonów. ma mnie gleboko w ....:( nieciekawa sytuacja.

MOBILARCH
Aktywny
Aktywny
Posty: 137
Rejestracja: 26 lip 2011, 20:06
Lokalizacja: Lublin
Kontaktowanie:
Re: Więźba dachowa - problem z wykonawcą

autor: MOBILARCH » 08 sie 2011, 7:25

Witam

Więc jeśli masz kierownika, to chyba na papierze. Podjeżdżał na budowę i robił wpisy. Kierownik budowy odpowiada za nią i jest tak samo winny jak ekipa - dopuścił się prowadzenia robót niezgodnie ze sztuką budowlaną. Dzwoń do kierownika i żądaj wyjaśnień bo to jego wina, że nie dopilnował partaczy.

Założę się, że będzie miał kiepską minę.

Pozdrawiam
Krzysiek

lakiluk
Początkujący
Początkujący
Posty: 5
Rejestracja: 07 sie 2011, 7:33
Re: Więźba dachowa - problem z wykonawcą

autor: lakiluk » 08 sie 2011, 7:33

Zgadzam się...Tylko jeśli ktoś jest fachowcem i umie w miare dobrze robić swój fach to tak by roboty nie spaprał. Rozumiem jakieś niedociagniecia nie rzutujace mocno na ogół roboty, ale tu mam do czynienia z całkowitym spieprzeniem roboty. Moj blad ze nie wolalem kierownika by skonrolował wiezby w trakcie prac, byłem pewien ze robia ja zgodnie z projektem....

MOBILARCH
Aktywny
Aktywny
Posty: 137
Rejestracja: 26 lip 2011, 20:06
Lokalizacja: Lublin
Kontaktowanie:
Re: Więźba dachowa - problem z wykonawcą

autor: MOBILARCH » 08 sie 2011, 7:37

No nie do końca Twój. Nie masz obowiązku znać się na robocie. Kierownik odpowiada za CAŁĄ budowę. Nie Twoja wina, że nie dopilnował. Prawo budowlane jest takie, że nawet jak za 10 lat z domem coś się stanie to kierownika za d. można wziąć. Kierownik i inspektor nadzoru odpowiadają za budowę.

Kolejna sprawa, jeśli było widać, że coś jest nie tak należało wstrzymać odpowiednim wpisem do dziennika budowy prace.

pozdrawiam
Krzysiek

lakiluk
Początkujący
Początkujący
Posty: 5
Rejestracja: 07 sie 2011, 7:33
Re: Więźba dachowa - problem z wykonawcą

autor: lakiluk » 08 sie 2011, 7:41

No powiedzmy ze teraz jest to wstrzymane odpowiednim wpisem....co dalej?

lakiluk
Początkujący
Początkujący
Posty: 5
Rejestracja: 07 sie 2011, 7:33
Re: Więźba dachowa - problem z wykonawcą

autor: lakiluk » 08 sie 2011, 10:00

Udało mi sie dodzwonić do szefa tej ekipy. powiedział ze wysłał do mnie pismo ( nie wiem dokładnie co w nim jest). Z tego co sie dogadalem z nim to zwroci pieniadze, tyleze musi miec pismo od mojego kierownika budowy ze zwrocil pieniadze, po to by podatku nie placic. Bo tak to idzie faktura z ktorej odprowadza podatek, a tak defakto zwroci mi cala kwote brutto. No zobaczymy......

przemol
Aktywny
Aktywny
Posty: 185
Rejestracja: 02 mar 2006, 20:35
Lokalizacja: Zielona Góra
Re: Więźba dachowa - problem z wykonawcą

autor: przemol » 13 sie 2011, 8:45

biedny kierownik. ciekaw jestem czy omawiałeś z nim wykonawce - pewnie nie. najlepiej pójść po sznurków z pksu za parę groszy i kłopot murowany.


Wróć do „Więźba dachowa”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 26 gości

Gotowe projekty domów