Od razu napiszę, że to mój pierwszy post na tym forum, więc proszę o wyrozumiałość.
Mam problem z pleśnia w garażu. Garaż stoi oddzielony od domu i jest nie ogrzewany. Przez pewien okres nie miał dzrzwi i nie było specjalnie problemu. W wakacje uszczelniłem dach i założyłem bramę garażową. Po tym na jednej ze ścian (północnej) pojawiła się wigoć i zaraz potem grzyb (w niewielkich ilościach pojawiś się też na suficie. Teraz to już jest bardzo duży problem. Ściany mają z 30 lat i są wykonane z takich dużych bloczków gipsowych wypełnionych w środku gipsem z trocinami. Widać że ta jedna ściana jest po prostu nasiąknięta wodą. Proszę o poradę. Czy pomoże tutaj wstrzyknięcie w ścianę szkła wodnego?