rekuperator wraz z kominkiem z rozprowadzeniem ciepła

autor: **opus** » 26 wrz 2006, 11:07

Wiatm. Zastanawim się nad zainstalowaniem w domu rekuperatora przeciwprądowego wraz z rurowym gruntowym wymiennikiem ciepła REHAU AWADUKT THERMO. Aby zmniejszyć koszty ogrzewania myślę również o rozprowadzeniu ciepła z kominka. Czy mółby mi ktoś podpowiedzieć czy to ma sens.

autor: **Tomasz_Brzeczkowski** » 26 wrz 2006, 11:25

Wykluczone. Po 1) nie ma tym jak strować, w pokoju, jest juz ciepło, to trzeby zamknąć wentylację, po2) powietrze wentylacyjne tłoczone jest od góry , ciepłe od dołu. 3) strumień wentylacji jest znacznie niższy niż strumień powietrza do ogrzewania czy klimy. 4 ) kominek w domach o małych potrzebach ciepła często powoduje przegrzanie, wentylacją wtedy mozna nadmiar odprowadzić. Masz gości chcesz więcej świezego powietrza ale mniej ciepła...?Z tym , że z doświdczenia odradzam do domów wymienniki przeciwprądowe, mają większą sprawność, ale też większe opory i te parę % co zaoszczędzisz na wentylacji tracisz z naddatkiem na wentylatorach.
Podsumowanie: łączenie wentylacji z ogrzewaniem, czy klimą to jak zupa, drugie i deser ale zmiksowane SMACZNEGO!!.
Ps. Dlaczego takie drogie ryry do wymiennika?? Antybakreryjność to chwyt reklamowy, w wymiennikach problemem są grzyby nie bakterie!!! Daj max 20mb vawimu, na 1m gł. w prostym odcinku.

autor: **five** » 14 mar 2007, 16:53

Też myślałem nad takim rozwiązaniem ale z powyższego postu wynika że to niedobre.
Nie wiem czy dobrze zrozumiałem. Osobne kanały do wentylacji z rekuperatorem i osobne do rozprowadzenia ciepłego powietrza z kominka.

Chciałbym zapytać czy rozmieszczenie wentylacji - kratki , i wylotu ciepłego powietrza ma też jakieś znaczenie , może są jakieś reguły np. nie wolno umieszczać jedną pod drugą , ale na naprzeciwległych ścianach.

Jestem dopiero na etapie - mam projekt i myślę co usprawnić w nim przed budową.

autor: **Tomasz_Brzeczkowski** » 14 mar 2007, 17:12

DGP to zawsze fatalne rozwięzanie. Przesuszone powietrze, brak możliwości sterowania. Nie nadaję się dla wymagających komfort termiczni wilgotnościowy, oraz do domów izolowanych.
Teraz jeżeli już ktoś musi, tp najlepiej ciepłe powietrze podawać kratkami przy listwach przypodłogowych. Sam jestem zwolennikiem kominków otwartych.

autor: **JerzyS** » 15 mar 2007, 12:59

T. Brzęczkowski pisze:DGP to zawsze fatalne rozwięzanie. Przesuszone powietrze, brak możliwości sterowania. Nie nadaję się dla wymagających komfort termiczni wilgotnościowy, oraz do domów izolowanych.
Teraz jeżeli już ktoś musi, tp najlepiej ciepłe powietrze podawać kratkami przy listwach przypodłogowych. Sam jestem zwolennikiem kominków otwartych.

Mozna tonio modnie i wygodnie.
Montuj sie wygaszacz -kominka
na komputerze .
Swietnie imituje kominek.
Tylko moc grzewcza jest ok 100 Wat.

autor: **Tomasz_Brzeczkowski** » 15 mar 2007, 13:27

Jak dobrze zaizolujesz to nie jet tak mało.

autor: **Paweł_Małek** » 19 mar 2007, 17:40

Kominek otwarty jest zbyt niebezpieczny - "wystrzeli" iskra i pozar gotowy.
To juz lepiej najprosrtszy kominek zamkniety, nadmiar ciepla (cieple powietrze)wyprowadzic kanalem na zewnatrz lub wykorzystac do suszenia drewna opalowego.
Widzialem jak z otwartego kominka wystrzelila iskra na odleglosc 3m od paleniska.
Dobrze ze w tym pokoju sa plytki i nie ma dywanu. (jest w tym budynku ogrzewanie podlogowe wodne)

autor: **five** » 19 mar 2007, 18:14

znalazłem w necie ciekawy artykuł opisujący zastosowanie kominka i rekuperatora.Rozjaśniło mi trochę.
Zastanawiam się mocno nad takim rozwązaniem , i jak starczy funduszy to moze jeszcze do tego gruntowy wymiennik.

żeby niebyło ze wstawiam link

rekuperatory.pl/rekuperatory/art7.shtml

wydaje mi się , ze takim laikom jak ja , w tym temacie, moze pomoze.

autor: **JerzyS** » 22 mar 2007, 16:08

Zastanawiam sie do czego sluzy kominek?

Zadnego rozsadnego celu nie widze!

Czy kominek sluzy do utylizacji drewna?

Co przeciez nie mozna mowic ze do ogrzewania.

W ciagu kilku lat bedzie to w Europie jeden z najdrozszych sposobow ogrzewania.

Dziwne?

Kazdy chce miec nie wiadomo po co ominek , a prawie nikt sprawnej i oszczednej wentylacji.

No coz kominek widac , a tlenu jeszcze nikt nie widzial!
a niedotlenienie3 mozgu mozna jakos przezyc.

Kominek skuecznie obniza poziom tlenu w pomiesczeniu.

Poziom tlenu w powietrzu dopiero gdy wynosi ok 16% to powoduje pewna smierc!

autor: **Paweł_Małek** » 22 mar 2007, 18:29

Kominek moze byc awaryjnym zrodlem ciepla - jak wylacza prasd to napali sie w kominku (zeliwny wklad bez plaszcza wod. z grawitacyjnym rozprowadzeniem)
Na energetycew p[olegac nie mozna bo to panstwo w panstwie i za szkode spowodowana wylaczeniem czy niedotrzymaniem parametrow zasilaniaa oni nie odpowiadaja.
Sam to odczulem na wlasnej skorze - jak z ich winy uszkodzilo mi urzadzenia (lodowka, zamrazarka, rtv) to oni sie wyparli (w domu jednorodzinnym instalacja i przylacze 1 fazowe, najpierw napiecie skoczylo do ok. 280V, po jakims czasie calkiem wylaczyli, jak przyszlem do domu to urzadzenia byly juz uszkodzone), a przerwy typu 12 i wiecej h to normalka po kazdym wiekszym wietrze czy mrozie ("zima" 2006/2007 bylo ok. 10 razy).

autor: **JerzyS** » 22 mar 2007, 19:00

Paweł_Małek pisze:Kominek moze byc awaryjnym zrodlem ciepla - jak wylacza prasd to napali sie w kominku (zeliwny wklad bez plaszcza wod. z grawitacyjnym rozprowadzeniem)
Na energetycew p[olegac nie mozna bo to panstwo w panstwie i za szkode spowodowana wylaczeniem czy niedotrzymaniem parametrow zasilaniaa oni nie odpowiadaja.
Sam to odczulem na wlasnej skorze - jak z ich winy uszkodzilo mi urzadzenia (lodowka, zamrazarka, rtv) to oni sie wyparli (w domu jednorodzinnym instalacja i przylacze 1 fazowe, najpierw napiecie skoczylo do ok. 280V, po jakims czasie calkiem wylaczyli, jak przyszlem do domu to urzadzenia byly juz uszkodzone), a przerwy typu 12 i wiecej h to normalka po kazdym wiekszym wietrze czy mrozie ("zima" 2006/2007 bylo ok. 10 razy).

To zaloz mikrokogeneracje, a nie kominek
Kosazt inwetycyjny juz prawie porownywalny

autor: **mirek603** » 22 mar 2007, 20:10

Co to jest ta mikrokogeneracja?

autor: **Paweł_Małek** » 23 mar 2007, 21:33

Kogeneracja to produkcja 2 lub wieciej form energii z jednej formy np energia chemiczna w cieplna i elektryczna gdzie suma e. cieplnej i elektrycznej, oraz strat rowna sie wprowadzonej en. chem.
W PL kogeneracje mozna zrobic wykorzystujac drewno jako paliwo, drewno sie zgazowywuje w gazogeneratorze, gaz spala silnik spalinowy.
Z walu silnika napedza sie generator i wprowadza prad do sieci, a chlodzenie tegoz silnika jest zrodlem ciepla do ogrzewania i cieplej wody.
Jakby to samemu robic z czesci z odzysku to koszt powinien zamknac sie w ok. 1000 zl za jednostke o mocy 5kW elektrycznej i 20kW cieplnej.
(sprawnosc silnika spal. to ok. 30% , reszta idzie w cieplo. Przy kogeneracji ok. 70% tego ciepla sie odzyskuje.)

autor: **mirek603** » 23 mar 2007, 21:40

Gdzie możma się o tym coś więcej dowiedzieć? Czy gdzieś takie urządzenia działają?

autor: **wertyk** » 28 lis 2009, 23:23

Osobiście polecam Ci skontaktować się z firmą Kaldo /www.kaldo.plPamiętam, że mają takie w ofercie i z doświadczenia wiem, że można liczyć i na dokładne wyjaśnienia i jeśli jest możliwość to na prezentacje - mi się przynajmniej udało