Witam,
Właśnie się dowiedziałam ze w moim bloku 10 - go odbedą się przeglady instalacji elektrycznej, gazowej, kominarskiej w kazdym mieszkaniu. Blok z 94 roku ( nie kamienica). Standardowo : kuchnka elektryczna , ogrzewanie c.o. itp.
Z uwagi na to ze w tym mieszkaniu dziwne rzeczy się dzieją z udzialem firmy zarządzajacej ( np. dziwne temperatury wody , sasiad robił remont i pękały rury , a winni byli sąsiedzi nad remontem, gasło swiatło itp.) chciałabym jakos się do tego przygotować.
Czy powinnam np. zadac jakiegoś protokołu, co tam powinno sie znajdować ? Jak ten przegląd z zasady wygląda lub powinien ?
Czy jest to bezpłatne czy płatne ? Jeżeli coś bedzie nie tak- a juz widzę ze jedna kratka jest zanieczyszczona , ale tak wbudowana w konstrukcję sciany ze nie da sie wyjąć - jak z zasady wygladają procedury naprawcze, kto za to płaci . Może ktoś ma jakieś doswiadczenia w temacie.
Pomijam już fakt ze dopiero dziś wieczorem pojawiła się informacja z adnotacją OBECNOŚĆ OBOWIĄZKOWA zamiast prosimy być itp. - ale to juz nie techniczne sprawy.
Niby drobnostka taki przegląd i nieuciazliwy sam w sobie powinien b yć, ale z tą administracją jest wszystko mozliwe, byłam swiadkiem niekompetencji. O bezpieczenstwo i przepisy nie jestem pewna czy się martwią, stąd mój post.
p.s. A moze i pierwszy raz robią od 94 - jutro się dowiem...